premiera w tym klimacie na gamdevie? gdzie zasada 'trzymam do premiery i wywalam niezaleznie od tego jak wyszla' zmienila sie na 'wywalam przed premiera, jakaklolwiek, bo spadnie'
to ja podziekuje :>
za 3 tygodnie powinien byc zupelnie inny klimat, w koncu nadchodzi najlepszy tradycyjnie dla sektora okres swiateczny.
poza tym, podkrecenie przez wydawce marketingu i reklamy przez nastepne 3 tyg?
Ali, chlopaku:))) Nie bylo zadnego kompletnie marketingu do tej pory, a decyzję o przesunieciu podjeli teraz, dwa czy trzy dni przed premierą, bo zrobili betę na ostatnią chwilę. Wyszło, ze gra jest niedopracowana (na killa dni przed ogloszoną premierą) wiec jak skrajni amatorzy, ktorymi są, przesuneli - na kilka dni przed premierą:) Co, nie wiedzieli wczesniej? Co,wlasnych testerow nie mają i dopiero beta im pokazala, ze gra jest w kiepskim stanie? To jest takoe smieszne i nieprofesjonalne, a rozne mędrki twojego czy Ajtama pokroju beda teraz mowic, ze to genialny ruch. Na dwa dni przed premierą:))
“Zarząd emitenta liczy, iż przesunięcie premiery ‘Brotherhood’ pozwoli spółce dotrzeć do większego grona entuzjastów technologii VR oraz przeprowadzić wydawcy szerszą promocję ‘Brotherhood’, tak aby efekt końcowy spełnił oczekiwania graczy oraz rynku” – czytamy w komunikacie.
Gdzie tutaj widzisz problemy z betą? Szczerze mówiąc jeszcze lepszym ruchem byłoby przesunięcie jej na grudzień (bliżej świąt) ale taka była decyzja Vertigo
Poza tym kto wie czy od początku ta akcja z przesunięciem nie była zaplanowana bo jak już Kleks zauważył nie było żadnego marketingu a takie przesunięcie w ostatniej chwili to idealny pretekst do zrobienia głębszej korekty na notowaniach. Na giełdzie siedzę od lat i już nic mnie tutaj nie zdziwi chyba
No fenomenalne!:))) Na DWA DNI PRZED PREMIERĄ zarząd spolki gieldowej się zbiera i mowi „ej, wiecie, z grą jest wszystko elegancko, ale pomyslelismy, ze moze nie zaczniemy sprzedawac tej dopracowanej i calkowicie gotowej gry od pojutra na platformie z 80% market share, tylko jeszcze za miesiac, zeby, wiecie, mogla zadebiutowac na jeszcze jednej platformie, ktorej udzial w rynku to moze 10%. A, i wiecie, taki przypał, zorientowalismy sie na dwa dni przed premierą, ze nie bylo zadnego marketingu, ale na listopad sie poprawimy. No, z fartem, mordy!.”. Tak, Ali, twoje analizy sa najlepsze:))
1. welcome to the gamedev, son :> 2. adapt, improvise, break things, itd - tak sie robi top firmy 3. ty serio myslisz ze jestes o wiele lepszy w te klocki i rozkminiasz jak byloby najlepiej zrobic - niz ludzie bedacy czescia najwiekszego studia gamdev w europie? ze oni wszyscy to takie jakies nieporadne albo klamliwe mordy, a ty ich wyjasniles?
Nie, po prostu chcieli po swojemu wydac niedopracowaną grę i łatać ją na kolanie po premierze, dokladnie tak, jak zrobili z Warhammerem, grzebiąc ten projekt. Prawdopodobnie ktos w Vertigo się zorientował - w ostatbiej chwili - i ich powstrzymał, slusznie wnioskując, ze śmieszność, straty PRowe i podważenie zaufania akcjonariatu są mimo wszystkk lepsze, niż calkowite ubicie gry na starcie, przez jej wady techniczne. Inaczej nie potrafię wytlumaczyc takiej decyzji na dwa dni przed zapowiedziana premiera.
Hej,Keks!Moje gratulacje.Niestety miałeś rację co do kursu.Oczywiście spółka pijarowo znów zawaliła ale reakcja mimo wszystko mono przesadzona,taki to niestety niestabilny mamy tu akcjonariat.Ciekawe w jakim kierunku teraz to pójdzie.