Kolego, wszystko w cenie. Wszyscy wiemy że wyniki będą słabe i pod to jest teraz wyleszczanie. Po wynikach będzie up. Sam prezes tego dopilnuje kupując kolejne pakiety od przestraszonej ulicy.
Ale to nie jest jakaś filozofia - teraz /wczesniej sprzedać i odkupić za ok 3-6 miesięcy taniej- tylko pewnosci nie ma. Powtarzam to od miesiąca i moimzdaniem taki hazard jest wart swieczki
Powiem szczerze, że nie wiem jak zareaguje. Pierwszy raz od dwóch lat wyniki będą słabe. Jak były rekordowe leciał 8% w dół next day i tak do 3 zł. Może jak będą ultrasłabe będzie na odwrót?:) Ta spółka nie jest już warta 3zl. Ale czy to coś zmienia:) jak się ma dobrą średnią wejścia można trzymać. Jak nie to sam nie wiem...
Ale straszycie ludzi. Pewnie drognych już wystraszyliście. Ale skoro drobni sprzedają to kto kupuje? Też drobni? Chyba nie. Więc kupuje tzw gruby, dośiadczony. Czyli wie, że warto kupować. Przestańcie więc straszyć, że spadnie do 3 zł lub 5-6 bo nie wiecie co będzie. Może być tak, że zaczną kupować. Już raz tak było. Wyszedłem zrobić kawę a jak wróciłem to skoczyło w góre chyba 2-3 zł. Chcecie wykorzystać strach ludzi aby zarobić. Akcje , które są sprzedawane są przez kogoś kupowane. Więc ktoś liczy na to, że zarobi i ten ktoś to napewno nie jest ten drobny z tzw ulicy.
Kiedyś miałęm akcje jednej firmy, która przy krachu spadała na potęgę. Poszedłem do Banku i chciałem to sprzedać. Wówczas nie załatwiałem transakcji przez komputer. W banku mnie przekonali abym tego nie robił bo to szybko wróci. Nie wróciło. Jak padło do dna i odwróconego splitu to zobaczyłem, że bank ten sprzedał swoje akcje tej firmy już dawno. Jakiś czas póżniej jedna kobieta z banku powiedziała mi, że bank nie jest po to aby mi robić pieniądze tylko aby samemu zarabiać i abym o tym pamiętał. Dodam dla jasności, że nie była to polska spólka i nie był to polski bank. Od tego czasu rekomendacje banku mało mnie interesują.
Cała branża ledwie zipie, nie zdziwię się, jak pokażą stratę. Co do rekomendacji analityków to mogą się podobać lub nie, mogą się mylić lub nie, ale zawsze lepiej jak rekomendują kupno nie sprzedaż
Chyba że jest tak jak w przypadku TSG że rekomendują żeby kupować po 450 PLN, a sami wtedy sprzedają. Różnie to bywa z rekomendacjami. Niektórzy twierdzą że jak jest rekomendacja Kupuj to należy sprzedawać, a jak Sprzedaj to należy kupować.
Czy ktoś skorzystał? Bo w środę jeszcze była okazja sprzedać po dobrej cenie. Zmieniam zdanie, apogeum nie będzie w poniedziałek, dużo, dużo później. Komentarz prezesa bardzo rzeczowy, ale czy ktoś zauważył, że tam nie ma nic optymistycznego? Sytuacja fatalna, recesja, spadek cen, konkurencja górą. Tu będzie jak z Arctic, fajnie było, ale się skończyło. Z kupnem to trzeba z pół roku poczekać, przy dobrych perspektywach oczywiście.
To że komentarz Prezesa Sztuczkowskiego jest rzetelny i rzeczowy to typowe. Wiesz inwestuję w Cognora już dobrych parę lat i nie pamiętam żeby kiedykolwiek Prezes był przesadnie optymistyczny, niezależnie od wyników i perspektyw dla branży i Cognora. Co do dalszych spadków to mogą jeszcze przez chwilę być, ale uważam że wyniki dawno są już w cenie, tak samo jak i ta rekomendacja Pekao 7,77 PLN. Spadnie trochę to dokupię więcej, a jak wzrośnie to dokupię mniej. Cognor to zdecydowanie spółka z perspektywami i na long-term, a kolarze niech walczą dalej.
nie błaznować - baca do owiec...a walor będzie mocno poszukiwany w marszu na 20.... przemysł obronny nie da spółce czasu na oddech...zamówienie za zamówieniem.... spólka roku...