Czy ktoś skorzystał? Bo w środę jeszcze była okazja sprzedać po dobrej cenie. Zmieniam zdanie, apogeum nie będzie w poniedziałek, dużo, dużo później. Komentarz prezesa bardzo rzeczowy, ale czy ktoś zauważył, że tam nie ma nic optymistycznego? Sytuacja fatalna, recesja, spadek cen, konkurencja górą. Tu będzie jak z Arctic, fajnie było, ale się skończyło. Z kupnem to trzeba z pół roku poczekać, przy dobrych perspektywach oczywiście.