nie wiele wnosi owo dobicie - raz ze stonka mało płynna i tutaj trzeba ostrozności zamiast optymizmu - kreski są w porzo bo oddaja pewnego ducha i moment a rozgrywający jak widac gra po swojemu - wprawdzie zrobił wzorcowo dwa garby na dowolnym wskaźniku ale ...
no ale każdy ma swoje rozprowadzenie - póki co jest miło - od listopada to troche czasu aby zasnąć - teraz trza sprzedawac co urosło po 200 papiera bo to najbardziej nieopłacalne tutaj wedle niektórych ;)
wystaw wszystko co masz i po kłopocie. Myślże, że nawet duży pakiet jak powisi kilka dni to zjedzą. A ty oszczędzisz szas skoro już atrakcjne rejony do sprzedaży.
A co tanich akcyjek do rozprowadzania zabrakło bo popytu nie ma i między sobą wałkujecie? Gupia może jestem ale jak widze i czytam te wasze smutne wypociny na gupdzych na Sonce nie brakuje...
Nie ma to jak po trolowac troli...
A to sie nie da tak ...
polubiłem was ...
to nie to co na innych forach gdzie tez swoje poletko uprawiałem aby cele osiagać - zmęczenie i wnerw i zółc ...
z amało zółci macie w sobie - bana mi trzeba za teksty wtedy VPN włącze potem treści kasowane - wtedy podwajam wysiłki - ostatecznie zawsze jestem na wierzchu - wy walicie łbem o ściane a ja pozbywszy sie papiera odchodze ...
a wy nawet tego nie widzicie próbując podszywać sie bo nicek stał się rozpoznawalny a tu koniec ...
przed wami jeszcze długi czas z emna - papiera mi nie zabraknie ;)
cieszmy sie sobą - jestem i będe z wami do mitycznego ATH o którym co poniektórzy pieją ...
XD typie bez przesady jesteś jakimś drobnym pijaczkiem, co ma 10k akcji (a przynajmniej tak mówi, ja stawiam, że mniej) i po prostu męczysz ludzi na forum. Nie przypisuj sobie za dużo
stefanku ty mi zawsze poprawisz humor - ty beczysz a ja brechtam z ciebie - taki masz problem że deprecha w tobie siedzi i nie masz jak wyładowac frustracji (zakładam że masz za mało kasy na cokolwiek to sobie poprawiasz humor pisząc bzdety na bankierze licząc na to że współtworząc z leszczami stado staniesz sie infestoukiem) - to typowy objaw bankierowego leszcza goniącego za stadem - nie zmieniaj tego twoja obecnośc zawsze poprawia mi humor - ty zas możesz beczec dalej (kuzynie kozy czy jakoś tak ...)