Ogealiscie? Ja tak, jest pare rzeczy do poprawy, np. troche dretwi podstawowi przeciwnicy (zwlaszcza wyglad), optymalizacja i in., ale ogolnie dobrze mi sie gralo i z checia zagralbym dalej.
Demo jak demo, jest trochę rzeczy do poprawę, szczególnie optymalizacja, jest jeszcze ponad 6msc do premiery, więc ogarną temat. Paranoid nie jest ich kluczowym produktem, to jeden z elementów strategii, wystarczy, że zwróci się podobnie jak Succubus-po ok 3 msc i będzie ok. W tym roku aż siedem tytułów będzie wydanych, kluczowy jest Tormentor-to największe oczko w głowie tego dewelopera, moim zdaniem ta premiera wyniesie spółkę na zupełnie inne poziomy. Agony Lords of Hell tutaj też upatruje spore możliwości, RTS ma spore możliwości aktualizacyjne w postaci nowych DLC itd. Teraz najważniejsza jest premiera konsolowa Succubusa i dwie produkcje VR, a te już w marcu. Czas konsolidacji się kończy.
Grałem. Tak jak pisze dk - gra wymaga optymalizacji (komputer aż się gotuje), ale ogólnie tytuł już teraz nie ma się czego wstydzić i śmiało może stawać w szranki chociażby z serią Layers of Fear czy innymi dużymi IP w tym klimacie. Co do potencjału komercyjnego to w chwili obecnej oceniam go mniej więcej na połowę Succubusa (patrząc po liczbie followersów w porównywalnym okresie przed premierą). Ze zwrotem kosztów i zapewnieniem dodatkowego strumienia zysków nie powinno być problemu, choć nie będzie to żaden gamechanger. W mojej opinii Paranoid to kolejne silne IP od Madmind, choć na najlepsze (Agony: Lords of Hell i Tormentor) przyjdzie nam poczekać do 2024 roku.