• Jedno bardzo ważne pytanie. Autor: ~młodyleszcz [77.254.247.*]
    Czy jest możliwe, że te spółkę właściciele chcą po taniości opchnąć Duńczakom z Metaceutic lub onnej firmie? Takie zagrywki na GPW już były.
    Krok 1: mali kupują drogo z emisji.
    Krok 2: spółka ma potencjał, mali dokupują
    Krok 3: mimo potencjału i wyników, wbrew logice, spółka spada na śmieszne poziomy.
    Krok 4: inwestor odkupuje całość, mali mają-50% i żadnego wyboru.
    Krok 5: spółka znika z giełdy.

    Za nic nie rozumiem tych spadków. Stąd taki scenariusz, którego się obawiam. Ale z drugiej strony w akcjonariacie niema ludzi typu Ciszewskiego...
    Proszę o opinię.
  • Re: Jedno bardzo ważne pytanie. Autor: ~kalkulator [46.205.215.*]
    Cały twój opis jest pełen błędów, które można udowodnić z minimalnym poziomem informacji dostępnych na oficjalnych stronach i w raportach. To, że tego nie ogarniasz nie najlepiej świadczy o twoich decyzjach inwestycyjnych, wygląda że jesteś jednym z tych którzy kupowali akcje tej spółki, "bo rosły i chyba można nieźle na tym zarobić", tj. bez większej wiedzy i planu kiedy i na jakich poziomach wchodzić, jaka jest realna wycena i ile spółka może / powinna być warta za 3-5 lat.

    A co do twojej oceny sytuacji:

    1. Emisja odbywała się w czasie, gdy na giełdzie nastroje były zupełnie inne, inna atmosfera inwestycyjna, inna też była "cena pieniądza" (stopy procentowe). To wszystko składało się na wysoką wycenę wielu nowych spółek. Nie ma żadnych przesłanek, aby twierdzić, że ktoś celowo zagrał emisją, tj. wiedząc że za kilka lat spółka będzie wyceniana dużo niżej.
    2. "Mali inwestorzy" nie zwiększyli swojego udziału, tj. struktura własności akcji nie uległa żadnym znaczącym zmianom. Free float pozostaje na tym samym poziomie. Najwięksi nie "ubierali ulicy"... tego nie potwierdzają żadne raporty.
    3. Spółka spadła na "śmieszne poziomy", bo gdy na giełdach pojawiła się niepewność, drastycznie spadł popyt na ryzyko i przy braku popytu kurs można było "uwalić" o kilka procent akcjami za 3-5 tys. zł. A mali idą w to, wypychając swoje małe pakiety i uwalając kurs, którego nikt nie bronił. Poza tym, była tutaj grupa inwestorów którzy spanikowali, albo celowo pozbywali się akcji licząc na ich odkup po znacznie niższych cenach. Zobacz w arkuszu zleceń co stałoby się, gdyby pojawił się popyt na kilka, lub kilkanaście tysięcy akcji... Tutaj problemem nie jest podaż akcji, ale brak popytu, który jest także związany z całym NC. Aby to się zmieniło potrzeba kolejnych silnych impulsów.

    Pozostałe punkty w scenariuszu który przedstawiasz nie mają żadnego sensu, bo wychodzisz ze błędnych założeń dot. zachowania małych i dużych inwestorów.

  • Re: Jedno bardzo ważne pytanie. Autor: ~młodyleszcz [77.254.247.*]
    Miałem Blirt. Sprzedałem, bo szans na wzrost nie widziałem.
    A potem nagle Blirt zniknął z giełdy. Ta sama branża, te same innowacje, i był taki sam zjazd kursu bez powodu.
    Stąd moje pytanie.
  • Re: Jedno bardzo ważne pytanie. Autor: ~abc [178.43.16.*]
    Zależy po ile ten blirt kupowałeś, cierpliwi co skupowali na początku ich drogi to doczekali zwrotu x10 albo więcej a dopiero potem lekki zjazd i ściąganie z rynku..
  • Re: Jedno bardzo ważne pytanie. Autor: ~młodyleszcz [77.254.247.*]
    Akurat trochę straciłem, ale nie o to chodzi. O to chodzi, że Blirt nawiązał współpracę, potem presją zniżkowa i znika z notowań.
    I pytanie jest proste: czy taki scenariusz jest możliwy na Genxone.
  • Re: Jedno bardzo ważne pytanie. Autor: ~Gx [5.173.166.*]
    Odpowiedź jest bardzo prosta, nikt z tego forum nie ma takiej wiedzy. Narazie możemy żyć wiarą w papier bądź się go pozbyć. Taki BML np. podał niespodziewane mega info, może i tu coś wleci co wybije kurs i napędzi popyt.
[x]
GENXONE -0,71% 4,17 2025-12-19 17:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.