Muszę przyznać że trochę się zaskoczyłem gdy przeczytałem na forum że rokicki se wydrukował 600,000 akcji i nabył je po cenie 10 groszy za sztukę. Teraz se przeczeka troszeczkę i nawet jak wypchnie po 1zł to będzie miał +1000% zysku. Śmierdzi mi to ale jak już wszedłem w las to w kółko i do przodu!
Nie przejmuj się po wisisz na haku parę lat no chyba,że myślisz,że tu gra będzie pod premierę to raczej cie zawiodę. Jedyne czym się wyróżnia gra dla polskich inwestorów to tym,że to Rokicki ale dla zagranicznych to gierka jakich wiele jeszcze jest umiejscowiona gdzieś w odmentach steam.kto niby ma to podciągnąć jak ulica tego nie weźmie to ta gra to nie wypal a nastepny projekt to są jakieś Majaki oblokanego człowieka,który mówi w wywiadach,że on chce na GPW z czym na GPW.
Wcześniej próbowałem na Vivid games. Tam zarząd obiecywał cuda wianki a później się okazało że sprzedawali papier. W ogóle tam to nic im nie wychodziło. Zadłużyli się na 10mln później ich wierzyciele po sądach ciągali. Trzy lata już będzie jak spłacają na raty. W porównaniu do tego LTGAMES to jest perełka a Rokicki rozpoznawalny bo przecież pełno go w internecie i znajomości ma wszędzie. Tutaj może być jeszcze solidny hype. Mało razy się zdarzało że kurs rósł x10 na new Connect? Cierpliwi zostaną wynagrodzeni.
Pozdrawiam
no dobra, ale takie pompy czy hajpy były zawsze pod jakiś fundament. jeśli tu nie rośnie tuż przed premierą gry (kiedy z reguły jest hajp), bo po wishliscie widać że raczej będzie słaba premiera, to na jakie wzrosty ty liczycz. pod co? zobaczymy co będzie jak po premierze zjedzie poniżej 12,50 i forumowicze zaczną tracić. Hajpów nie ma bez fundamentalnego uzasadnienia.
Dobra nasza. Mamy z rana lekką odbitkę. A co do samej gry to może i nie ma szału ale nie to jest najważniejsze. Może też ostro wystrzelić pod plotki o przejęciu na przykład przez Microsoft albo CD projekt i wtedy poziomy 42zł to pierwszy przystanek a cena docelowa 100-200zł
Pozdrawiam
Drogi Skwarku, Widać że na swojej ścieżce inwestora dopiero zbierasz doświadczenie giełdowe:-) To dyplomatyczne określenie tego, że jesteś swierzy w temacie. Widać to po emocjach i nadziejach. Doświadczeni gracze NIGDY nie inwestują pod NADZIEJĘ, że coś się zdaży. Patrzą, co myśli rynek dziś i jak może się to myślenie zmieniać. Czy gdzieś rynek się myli. Patrzą na wycenę, jaka jest obecnie, gdzie może zejść przy słabym scenariuszu i gdzie może dojść przy dobrym. Co do LTM. Nikt nie kupi tej spółki, bo ona nic jeszcze nie pokazała i nie ma nic do zaoferowania większym studiom. Taki CDR ma 2 duże sagi do rozwijania - Wiedźmin i Cyberpunk. Można to rozwijać i monetyzować na wiele sposobów. Natomiast wartość LTM na ten moment, to wartość zespołu który tam pracuje. Zamiast kupować spółkę, można wyciągnąć z niej ludzi jeśli komuś lokalnemu by zależało akurat na nich. LTM to projekt spełnienie ambicji Alberta, żeby zrobić grę, wejść na giełdę itd. Czyli trochę rozwijanie serwisu Longterm. Ale nie porównujmy tej spółki z innymi z polskiego rynku, gdzie zarząd zajmuje się gamingiem od lat i ma doświadczenie z wieloma Co do wyceny. 17 mln kapitalizacji na ten moment. To dobrze, żeby na grze zrobili chociaż tyle sprzedaży. Czyli 3,5 mld USD, czyli przy cenie powiedzmy 10$ powinni sprzedać 350.000 sztuk gry. Na ten moment gra na Steamie ma 2.554 folowersów, więc zapowiada się bardzo mizerny wynik. Przykładowo Movie Games jest dziś warte 40 mln. A ma portfolio gier i już zarabia. Twoim zdaniem LTM wzrośnie powyżej ich wyceny? Przemyśl temat, póki inwestorzy z forum Longterma na coś liczą i nie spanikowali. Bo jak gra nie wypali, to będzie zastanawianie się czy spółka dotrwa do kolejnej. Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie wrzuciłeś w LTM dużej kasy :-)
naturalnie w poprzednim wpisie miałem na mysli sprzedaż 3,5 mln $. Załóżmy, że przez 12 miesięcy sprzeda się 10.000 gier (głównie po premierze czyli w 4kw). To przychód powiedzmy 100.000$, czyli 475,000 zł. Jaką spółka może na tym zrobić marżę? Załóżmy 20%, czyli roczny zysk niecałe 100.000 zł. To przy obecnej kapitalizacji, C/Z = 170 :-) Naturalnie to są założenia. Jaki będzie wynik czas pokaże. Natomiast przy słabej sprzedaży, normalna wycena spółki to nie będzie 17 mln kapitalizacji, tylko może 2 - 3 mln. Czyli cena akcji 1,50 - 2,50. Więc w obecnej cenie już jest uwzględniony sukces Space Tail. Jeśli się wydarzy, to mocno nie powinno rosnąć. Pytanie więc, czemu cena trzyma się w okolicy 13,00 zł przy tak niskiej pozycji gry na wishliście? Pewnie przez nadzieję tych co brali po 12,50zł że będzie to he moon, i przez to że są wdzięczni Albertowi że zarobili (na ten moment), albo ufają że longtermowo zarobią z Longtermem i może się wzajemnie wspierają na zamkniętym forum żeby HODL. Dlatego ciekawa będzie reakcja na premierę. Bo cena spółek w longterm nie bierze się z wiary, że będzie dobrze albo lock-upów, tylko z cashflow, jakie spółka generuje.
A co tu niby Microsoft albo CD Projekt miałyby przejmować ? Te 10 komputerów w leasingu i rezerwację pokoju hostelowego robiącego za siedzibę firmy ???
Ej jak by nie patrzeć to po debiucie na nc Rokicki zawitał do grona tytanów gamingu takich jak:jujubee,vivid,klabater,ecc a to jeszcze przed premierą zacnej gry co będzie po?nowy standard w byciu najgorszym synem. Od fundamentów to się chlopecki kupujące po 12-23zl chyba załamią ale spokojnie emisja ratunkowa nadejdzie.z inwestorskim pozdrowieniem Michał stempien stempien
Skwarek420, ciągle możesz wyjść po przyzwoitej cenie. Kazdy kolejny dzień to kolejny inwestor który traci cierpliwość (albo złudzenia), sprzedaje i kurs spada. Nie zarobisz na tym papierze. Możesz tylko ograniczyć stratę, która będzie rosła...