Myślę, że nie - znacie nienawiść, zło, słuchacie swoich arcykapłanów ( Rydzyka i Jędraszawskiego ) jak tu jeszcze kogoś skrzywdzić... Nie rozumiecie słowa "KOCHAM" Ja kocham moje dwa psy - myślę, że one bardziej kochają mnie - ale nie o to chodzi - chcę coś pokazać - jak powstaje miłość i jak rodzi się nienawiść! Rozumiecie, MOI UKOCHANI PISOWCY? Jeden z Waszych Pisowców ciągnął psa po drodze aż pies zdechł - tam pokazał miłość i dobro... Czy tego uczymy? Czy idziemy w tym kierunku?
pisowcy to najwięksi aferzyści. w każdym zakątku polski znajdziesz pisowca zamieszanego w coś. a to wycinka drewna, a to bestialskie zabijanie zwierząt, a to umorzenia kar administracyjnych, a to budowa przyłączy do działek, a to historia w burdelu, a to nierozliczona tarcza, a to jakaś budowa nieskończona za 1,5 mld zł, a to fundusze do wyłudzenia. Czego by nie ruszyć to w każdej branży, w każdym zakątku kraju znajdzie się przekręciarz z tej ekipy. Naprawdę szkoda słów.