Zobaczcie MOI UKOCHANI PISOWCY - Marszałek mówi o pracy. A jak wy pracujecie MOI UKOCHANI PISOWCY - zrzucając winę na Tuska, UE i Putina, manipulując prawdą, oszukując społeczeństwo! Zresztą ja Wam przebaczam! Będę taki jak mój wzór Dr Glaukus z Quo Vadis! Najbardziej jednak boli mnie to nieudacznictwo - nie macie ludzi z kwalifikacjami, doświadczeniem i zatrudniacie swoich nieudaczników na poważnych stanowiskach państwowych! Piłsudski gdyby żył raz dwa by tą Waszą Bandę przegonił jak to zrobił w 1926 roku ( choć nie pochwalam - bo to jest przykład niedojrzałej demokracji ). No cóż.. Szkoda Polski.
I to jest ważne! Gdyby szefami KNF i BFG byli profesjonaliści, którym na sercu leży dobro Polski ( nie wspominam nic o Glapie i Pinokio, bo szkoda na nich słów ) nigdy do nacjonalizacji Idei Bank by nie doszło - gdyż nie było to zgodne z interesem społecznym ( kilkadziesiąt tysięcy polszkodowanych Polaków przy nacjonalizacji rentownego, zarabiajacego na siebie banku ), nie było to zgodne z interesem gospodarczym ( IDea Bank wspomoagał konkurecyjność sektora oferując zawsze top lokaty ), nie było to zgodne ze zwykłą ludzką przyzwoitością1! Kiedy mi to przejdzie MOI UKOCHANI PISOWCY? Nawet jak kiedyś zrobię miliony - jeszcze wszystko jest otwarte - ale takiego szoku jaki Wy mi zafundowaliście nikt więcej w życiu tego nie zrobi! To komu ja mam ufać? PAństwu Polskiemu? A może faktycznie lepiej przyłączyć się do jakieś mafii i stworzyć konkurencję dla Was, MOI UKOCHANI PISOWCY?