Poezja Polaków będzie po stronie tego słabszego i bezbronnego... Mury tego nie zmienią. Za mną jest Koniecpolski, Żółkiewski, Sobieski, Kościuszko i wiele innych znamienitych Polaków... Nie można wygrać z umarłymi, MOI UKOCHANI PISOWCY! Jeszcze zrozumiecie o czym piszę... Jako zwykły Polak i Patriota.
I widzicie Pisowcy - Ci bohaterzy Rzeczypospolitej - są bohaterami nie bez przyczyny, Zrobili rzeczy niezwykłę - ale nie jątrzyli, nie oszukiwali, nie manipulowali - sami w sobe byli niezwykli! Ja Wam naprawdę przebaczam - w Nędznikach Hugo była scena, że biskup odpuszcza grzechy byłemu galernikowi i zwraca mu złote naczynia, które ukradł - być może i Was, MOI UKOCHANI PISOWCY coś boli i dręczy - weźcie te złote naczynia ale więcej nie grzeszcie! Jest Bóg, który wszystko widzi... Go nie można oszukać...