Wiem że trudno będzie Tobie przeczytać ten komentarz zatopiony falą błazenady ale może akurat. Zrób proszę wyjątek i bez WZA dodaj coś od siebie, coś co wreszcie będzie można potraktować poważnie...
Teoretycznie wszyscy wiemy że w spółce dzieje się bardzo dobrze , a najbliższa jaki dalsza przyszłość kreuje się bardzo pozytywnie ale tak po ludzku pewnie też chcesz się podzielić swoim zadowoleniem z "naszego" wspólnego sukcesu.
Pozdrawiam
Informacja o dealu zastała mnie na egzotycznych wakacjach, na których jestem do teraz. Są to oczywiście wymarzone okoliczności na świętowanie pięknego sukcesu Scope :) Kwota $170M jest nieco mniejsza niż się spodziewałem. Szczerze liczyłem na $200M+. Nie mniej, fakt że w ogóle do dealu doszło, w tak trudnym i pogarszających się otoczeniu makro - jest ogromnym sukcesem. Koniunktura na globalnym rynku M&A wyraźnie pogorszyła się w pierwszej połowie 2022 r. Do tego recesja, inflacja, wojna w Ukrainie, napięcia w geopolityce, itp. W takich warunkach Scope sprzedaje swoją technologię uznanemu amerykańskiemu podmiotowi o globalnym zasięgu, który gra w pierwszej światowej lidze. Czapki z głów!
Scope jest pionierem na polskim rynku medtech. Nie mieliśmy do tej pory w kraju żadnej transakcji tego typu, o tej skali w tej branży.
Kursu za dużo nie chciałbym komentować. Najkrócej mówiąc - wycena jest nieadekwatna. $100M w cashu, realizacja sporej części z milestonów wysoce prawdopodobna w niedalekiej perspektywie. Do tego Bacteromic, którego komercjalizacji pewnie spodziewać się można w latach 2023-2024. Dywidenda, aktualna i przyszła pozycja gotówkowa w spółce, zdobyte know-how i wiarygodność, kolejne projekty. Wszystko to powoduje - że wycena powinna być wyższa. Jest tak pewnie w dużej części dlatego, że jesteśmy notowani na NC, ale liczymy na szybką zmianę parkietu i większe zainteresowanie funduszy. Wtedy wycena z pewnością się zaktualizuje. Nawet jednak bez GPW sądzę, nowe ATH jest kwestią czasu (raczej krótkiego).
Oddzielnym tematem jest Bacteromic. Faktycznie wydaje się, że perspektywy jego komercjalizacji są bardzo obiecujące. Nie tylko jeśli chodzi o timing (zaawansowanie projektu), ale również potencjalną wartość i prawdopodobieństwo sukcesu. Zgadzam się z opinią, że Bacteromica skomercjalizować będzie łatwiej niż PCR ONE. Po pierwsze dlatego, że spółka gra teraz w innej lidze, ma sukces na koncie i komfortową pozycję finansową, ale też ze względu na samą technologię, która nie ma zbyt wielu odpowiedników (a jeżeli ma to niekonkurencyjnych). Zainteresowanie dużych graczy powinno być oczywistą kwestią. Perspektywy spektakularnych zysków dla akcjonariuszy z komercjalizacji Bacteromic wyglądają bardzo ciekawie.
Podsumowując, oczywiście bardzo cieszę się sukcesem Scope. Trzymam akcje. Czekam na dywidendę, wejście na GPW i oraz deal z Bacteromic. Wielki szacun dla Profesora Garsteckiego!
Jeszcze raz dziękuję za wywołanie do głosu. Forum obserwuję, chciałbym wrócić i udzielać się na nim więcej, ale teraz zrobił się tu szum i trochę smuteczek :) Standardowo, taki mamy klimat :)
Dzięki Mike i za Twoją ocenę. Wielu starych akcjonariuszy myśli podobnie . To absolutnie nie koniec wzrostów, ale raczej odpoczynek w marszu na północ. Muszą wysypać się niecierpliwi i ci którym wystarcza taki zarobek. Taka firma z zerowym zadłużeniem i 100 mln dolarów na koncie i jeszcze z dodatkowym darmowym bonusem Bacteromica to jest coś niezwykłego. Ale giełda efektywna jest tylko czasami i dlatego można kupić często akcje w okazyjnej cenie, jak Scope poniżej 100 złotych. Udanego urlopu. Pisz częściej pomimo tego spamu. Kto chce i tak znajdzie wartościowe posty. Pozdro
>> Paździerz wysypuje akcje nie wiem czemu zaraz "paździerz"? Jak ktoś kupił w okolicach 100 to przecież ma prawo sprzedać za 200+ po miesiącu. To może być nawet lepsza inwestycja niż kupić za 200 i sprzedać za 600, ale po 4 latach :)
Dobrze znowu poczytać Twój komentarz Mike. Masz rację trochę się tu na forum tłoczno teraz zrobiło. Ja od siebie pozdrawiam starą ekipę a szczególnie Krakacza i Mcg gdzie jest moje whisky które wygrałem w zakładzie!!!!!
A ilu tu jest takich co nie inwestując wcześniej w SCP, nagle miesiąc temu przy ostrym zjeździe kupili akcje za 100pln? Jak ktoś nie znał spółki, nic nie zarobił na niej wcześniej, to kupowanie akcji miesiąc temu było jednak ogromnym ryzykiem. Teraz kupowanie ich prawie po cenie cashu w kasie, z szansą na dodatkowe płatności, dużą dywidendę i szybką komercjalizację jeszcze większego projektu, jest dużo mniej ryzykowną i pewną inwestycją
Mało kto kupował akcje miesiąc temu po raz pierwszy. Wiec mało kto zarobił w miesiąc 100%. Są tu jednak tacy którzy się naczekali w nienajlepszych nastrojach i przez długie miesiące zawiśli na haku a teraz po całej tej niepewności mogli opuścić pokład nie z 50-70% stratą (miesiac temu) tylko z małym plusem. Tacy zmęczeni inwestorzy też w dużej części na pewno teraz zasilają podaż.
Jak masz lepszą inwestycję to idziesz gdzie indziej. Nie wiem ile się tu da zarobić ale na pewno jest to bardzo bezpieczna inwestycjs nawet jak się godpodarka załamie to jakoś znacząco poniżej cashu to nie spadnie