MOgliście mnie zabić pół roku temu lub rok temu - nie byłoby skargi do KE... A ostrzegałem... Zrobiliście błąd - byście się raz na zawsze pozbyli Waszego Wroga! Ja nigdy się nie zgodzę na różnicowanie ludzi, na mobbing firm, na nierównane traktowanie ludzi czy firm! Już jest za późno - konie poszły bo betonie... Zabicie mnie nic nie rozwiąże już teraz. Pozdrawiam Was, MOI UKOCHANI PISOWCY!
I jeśli ja zdecydowałem się na ostateczny krok - na skargę do KE - możecie mi wierzyć MOI UKOCHANI PISOWCY - zrobiłem to jak LEON ZAWODOWIEC. Tą piosenkę też lubię: www.youtube.com/watch?v=eUTCmgPni3o&list=RDMM&index=1