Nie pomógł "esej" srajka, korekta nie rozwinęła się i grozi lawina. Taka poważna, z rozmienieniem dwucyfrówki. Przeczytałem kilka wpisów o Krakaczu. Większych bzdur nie widziałem.

To poczytaj co sam wypisujesz

Dokładnie tak! :)

Stara gwardia się wysypuje. Zostają marzyciele którzy i taka są już na minusie. Pcr one stał się niesprzedawalny.

Jest zupełnie odwrotnie.

Tak, tak. "Globalne firmy" pchają się drzwiami i oknami żeby nabyć upragniony PCR, a prezes spółki walczy rękami i nogami żeby nie oddać towaru za tanio i wypłacić akcjonariuszom siwitą dywidendę jakiej jeszcze GPW nie widziało. Pisząc o bzdurach na forum ciebie czytelnik miałem na myśli w pierwszej kolejności. Ochłoń.

Ps.1 W końcu dotarło, lepiej późno niż wcale
Ps.2 Wiekszosc Twoich wpisów wygląda jakbyś miał kompletnie coś innego na myśli niż jest napisane.

Czytelnik daj sobie spokój. Nie będziesz przecież wchodził w dyskusję z tym czerpakiem. Ćwiara i tak nie zrozumie , szkoda twojego wysiłku.

A, Krakacz tak na marginesie czy język polski to twój rodzimy czy poznawałeś na kursach wieczorowych? Bieżcie? A może bierzcie?

Jemu chodziło o to, żeby bieżyć do roboty hyżo :)

Cud, że umiesz czytać, skoro ortografia sprawia Ci problemy. Ale z drugiej strony, tytani intelektu nie zostają trollami.

Słowo "bieżcie" pochodzi od staropolskiego "bieżyć" i oznacza coś zgoła innego, niż "bierzcie", które zgodnie z regułą ortograficzną wymienia się na "brać".

Do Betlejem pasterze przybieżeli, nie przybrali. Nieuku.

Twoich wypocin na temat sytuacji spółki i kursu nie skomentuję, bo są dokładnie takiej samej jakości.

Moze chodzilo mu o bieżnie, tylko mu sie palec omsknal.
Wiesz, „taka palcoweczka”