Zysk netto sektora bankowego w okresie styczeń-listopad 2021 roku wyniósł 12,18 mld zł, co oznacza wzrost rok do roku o 54,7 proc. - poinformował Narodowy Bank Polski. W samym listopadzie 2021 roku zysk netto wyniósł 1,6 mld zł, podczas gdy rok temu zysk wyniósł 1,2 mld zł.
no wlasnie niestety nie,wszystkie Banki poprawiaja wyniki,a Bos w miejscu.... Pozamykali oddzialy w mniejszych miejscowosciach,zostawili w duzych,a to niestety nie jest Bank dla zamoznych Ludzi.... bo albo ktos idzie do Pko lub Pekao,Ing,Handlowy,bardziej majetnych i sprawdzonych Bankowlub chocby do Noble,gdzie jest indywidualny concierge,wystroj itp cechy trafiajace w zamoznego Klienta Nikogo nie obrazajac to jest troche taki Spolem,ktory powinien byc w mniejszych miejscowosciach.... i tj wczesniej juz pisalismy,mam tylko nadzieje,ze cos sie w zarzadzaniu zmieni,bo to jedyny Bank ,ktory nie ma zyskow!!!!
No tak, wywód długi ale nie poparty żadnymi faktami, wręcz głupotami w stylu że trzeba otwierac oddziały banku na wsi. Człowieku! za kilka lat nie bedzie połowy tych oddziałów które mają banki bo wszystko przejmą funkcję online. Poza tym jest to dość specjalistyczny bank i nie ma sensu mieć tysiace placówek.
I to właśnie mnie cieszy najbardziej - zamknięcie nierentownych oddziałów, dlatego właśnie KNF zatwierdziła plan naprawczy i przełoży się to na zysk. Na wsiach lepiej niech uczą się obsługi smartfona i bankomatu. Dodatkowo to prawda, że to bank specjalistyczny, dzięki programowi "Mój Elektryk" będą mieli dobrą reklamę, na dodatek za nie swoje pieniądze.
ja nie mowilem o wsiach....Tychy,Rybnik,Jastrzebie,Żory,nazywasz wsiami?o reszcie wojewodztw nie wspominam,oczywiscie,ze idziemy w bankowosc internetowa,tylko,ze najpierw tego Klienta trzeba pozyskac....a watpie,ze ktos bedzie jezdzil 100 km do Katowic nie maja,gdzie zaparkowac,zeby zalozyc konto.....Dyrekcja ma wykupione miejsca i moze tego nie dostrzega....Pekao pomyslal i w malych miejscowosciach otwiera franczyzy tylko po to,zeby ktos mogl wyplacic z bankomatu lub wlasnie zalozyc to konto i robi to bezkosztowo,bo Franczyzobiorca sie martwi o utrzymanie punktu.... wiec chyba mamy inne spostrzezenia na ten biznes....i nie mowie o wsiach do 5 tys tylko o miastach powiatowych np powyzej 100 tys
i nie martw sie nie jestem naganiaczem na spadki,chetnie zobacze wzrosty,bo kupilem skromny pakiecik po 8-9 zl,tylko nie wiem czy Zarzad wybral dobra strategie lub moze chce bazowac tylko na Klientach juz pozyskanych,bo o nowych bedzie trudno.... wg mojej opini to Banki nawet mogly by byc na obrzezach miasta z latwym parkingiem tj centrum handlowe,a nie w samym centrum miasta,gdzie nie ma jak zaparkowac i Czlowiek potem musi latac....a jednak kredytu nikt nie daje online,chyba ze na telewizor i znowu,jak zna Klienta.... Wszystkim Zycze wzrostow....