Dobry wieczór. Pocisnęli, pocisnęli. Po świętach ciut lepiej , zobaczymy co dalej. Akcje są obecnie mna pewno tanie jak na wyniki finansowe. Pewne rzeczy ostatniuo mnie irytowały (czy to w DE czy w BKD) , ale już czasem daję sobie na wstrzymanie, bo jak zbyt szczerze coś wyrypię, to znowu ktoś mi trolling zarzuci. :)
Cóż, zawsze naiwny mam jednak nadzieję, ze w końcu będzie lepiej :) Trochę się z tym Baked pospieszyłeś po spadkach, ja uciąłem stratę po mojej zagrywce przed premierą i puściłem akcje po 16 złotych, kupione wcześniej chyba za 22 ...
Generalnie lipa wyszła z premierami ostatnimi, zawsze powtarzam że im więcej sukcesów polskich gier tym dla sektora (i wycen spółek) lepiej. Tego nie rozumie niestety wielu posiadaczy akcji, potem są bezsensowne spory, kłótnie, naganianie.
Cóż, w nowym roku życzę wszystkim przede wszystkim pokory i optymizmu wystarczającego na tyle, by czasem się uśmiechnąć. A wtenczas może i fortuna uśmiech odwzajemni :)
Hej. Prawdę mówisz,, na szczęście trochę ze swoimi akcjami BKD kombinowałem, nei czekjałem na duże spadki, tylko od razu ciałem, potem odkupowałem na dużych spadkach i znacząco obniżyaem średnią zakupu oraz powiekszłem wolumen posiadanych akcji, dokładając.bardzo niewiele kasy.. Jak wspomniałem w poprzednim poście i pisałem tutaj wcześniej, mocno przestrtzeliłem z prognozami polityki cenowej BKD, bo byłem praktycznie pewien , że obniżka PS-a będzie mion 25-30%, a sprzedaż znacząco podskoczy podczas Winter Sale i na dniach będzie espi o zwrocie. Tymczasem jest jak widać, obecnie chyba ok 1300 miejsca, sprzedaż nieco lepsza, ale bez fajerwerków. Okazuje sie, że to co jest najbardziej logiczne nie zawsze musi sie sprawdzić. No i tak to sie kręci. Gdyby nakręcili sprzedaż to duzo bardziej prawdopodobna byłaby obecnie cena BKD na poziomie 11-12zł., a nie 8-9zł. Z kolei, gdyby nie rózne zagrania DE, typu sprzedaż pakietów akcji czy udziale inwestora w kolejnycvh produkcjach, to też sądzę. że 100zł byłoby po raz kolejny przekroczone i nawet gdyby potem znowu spadło ponizej 100zł, to i tak obecna cena znacząco wyższa niż 66zł
Niestety giełda krótko- i średnioterminowa jest trochę grą. Nigdy nie wiadomo, które wydarzenia w jaki sposób wpłyną na notowania akcji, co powoduje przeceny spółek, wirtualne straty itp. Podobno remedium na to jest długi termin przy analizie fundamentów, i tego trzymam się osobiście i póki co widzę, że ma to sens.
Widzisz Marcinie, ja nie muszę tu inwestować, mam firmę która jakoś funkcjonuje (raz gorzej, raz lepiej), i naturalnie pieniądze są u mnie jednym z celów, ale nie najważniejszym. Chcę się sprawdzić w tej przestrzeni rynkowej, to po prostu takie wyzwanie, dotychczas raz się udawało, raz nie, tym razem mam wrażenie że może się udać tak, jakbym sobie tego życzył.
Co do BKD to w mojej opinii sentyment do gamingu jest tak kiepski, że większa promocja w krótkim terminie niewiele by zmieniła, biorąc pod uwagę kurs akcji. Tak jak napisałeś, wynikowo patrząc zrobiło się tanio wszędzie, ale ten trend w końcu ulegnie zmianie.
Co do Drago, to sprzedaż akcji cóż...mieli prawo się skeszować, każdy ma, nie to wpłynęło na spadki w mojej opinii. Jeśli tylko potwierdzą umiejętności przy kolejnej grze, to będzie zupełnie inna bajka. Z drugiej strony i BKD, i MDM, i nawet P2Chill wydały jakościowo dobre gry, zatem piorun wie co nie zagrało przy takich wish listach. Może dysfukcja wish list właśnie jako wskaźników ?
Dla Drago tym lepiej, bo mają już "swoich" 400k klientów. Tylko tyle i aż tyle, ale swoich, i ta liczba codziennie rośnie.
Też się nie spodziewałem spadków na mojej pierwszej spółce, Farm, gdzie fundamentalnie wszystko idzie jak po sznurku.
Więc czekamy :) Spokojnego wieczóru i owocnego Nowego Roku Tobie i innym akcjonariuszom BKD, DGE, i wszystkim pozostałym z Game Dev życzę :)
Wójt 1984 i J-23 Bravo!!!:) Dajecie czytelnikom forum nadzieję, że internauci mają jeszcze kulturę osobistą, empatię i są inteligentni. Dyskusja bez inwektyw z szacunkiem do drugiego człowieka. Aż mnie się nastrój poprawił:)
Przechodząc do BKD - to niestety mam stratę, której nie miałem na giełdzie od 3-4 lat, kiedy mocno zaangażowałem się w gaming. Wtedy podjąłem świetne decyzję kupując m.in. Playway po ok.100 zł, Tsgames po ok.70 zł i 11Bit przed premierą Frosta po ok. 230 zł. To świetne spółki i będę je 3mał do retire - chyba, że je ktos zdejmie z giełdy. Ja Baked uśredniam w dół. Wiem, że tak inwestor nigdy nie powinien robić, ale moim zdaniem są ekstraordynaryjne sytuację i można zaryzykować. Tak zrobiłem np. na Asbisie chyba półtora roku temu. Miałem średnią cenę zakupu po ok. 3,50 zł a dalej spadał i ustawiłem ukryte zlecenie kupna po 1,80 zł i wpadło mi sporo. Teraz mam średnią 2.55 zł i prawie 900% profitu a jeszcze do tego dochodzi sowitą dywidenda. Więc jak to się mówi (w nawiązaniu do dzisiejszego dnia) - kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije
Wracając do BKD - to też dochodzi niska kapitalizacja i wygląda tak (to tylko moje przeczucie), że w okolicach tych 8 zł było dno...No, ale to się oczywiście okaże. Żeby można tu mówić o zmianie trendu - to papier powinien się odbić o 20-30% (przy tym oczywiście zwiększenie obrotów), później lekko męcząca konsolka i przebicie oporów. To jest potencjalnie optymistyczny scenariusz, ale oczywiście wcale tak być nie musi.
Z takich ciekawych spółek z gamingu zacząłem w ostatnich dniach kupować P2 - też walor sporo oberwał...
Kochani - życzę wszystkim znakomitych decyzji inwestycyjnych i sporych zysków w 2022 roku. No i oczywiście, żebyście się dzisiaj świetnie bawili
Ja też nie inwestuję bo muszę. Giełdę traktuję jako grę strategiczną i porcję adrenaliny. Akurat jeśli chodzio o inwestycje to znam pewniejsze i długotwerminowo bardziej zyskownem niż GPW/NC .(a przynajmniej do tej pory tak było). Tyle, że brakuje emocji. Po prostu kupuje się, czeka x lat i potem sprzedaje. Jedfyne pytanie to takie ile sie zarobi, bo strata jest bardzo mało prawqdopodobna, jeśli nie niemożliwa. :)
Jeśli chodzi o BKD to nie do końca się zgadzam. Przykłąd MMS pokazuje, że rozsądne promocje, robione w odpowiednim momencie sporo dają i potrafia nakręcić sprzedaż. Kiedy sprzedąz im spadała to robili przecenę - pierwsza tuż przed WS o 20%, kolejna na Ws o 23%. I sprzedaż, miejsca, sa bez porównania ;lepsze niż PSAa W grudniu wyraźnie było widać, że sprzedać PS-a sie załamuje i gra szoruje na niskich miejscach GTS. należało wiec pobudzić sprzedaż. I w najlepszym okrsesie sprzedażowykm roku zrobiono tak słabą promocję, na zaledwie -15%. Jak widać po Succ sentyment nie ma nic do rzeczy. MMS aż tak nie spadł i sporo sie odbił. BKD też miałby szansę na zwrot PS, a niestety na razie mamy miesce w ok top 1500. W tym tempie, przy szacowanych przeze mnie 65k kopii koniecznych do zwrotu, oczekiwanie na zwrot może potrwać ze 2-3 miechy, a to kupa czasu i milion rzeczy może się wydarzyć, niekoniecznie tylko pozytywnych, np PS moze spaść na 2000, 2500 miejsce GTS, allbo niżej. A szkoda, bo tak jak napisałem, uważam, że przy sensownej obniżce szansa na zwrot kosztów, albo choćby bardzoi mocne zbliżenie sie do zwrotu byłą spora. Warto porównać ilość komentarzy za ostatnie dni na stronie steam Succ vs strona steam PS , W przypadku DE chodzie o zaufanie inwestorów. Sprzedaż akcji w czasie, kiedy wszyscy mysleli, że jest lock-up czy tez kooperacja z inwestorem, przy dużych zyskach spółki moga nie robić dobrego wrażenia i rzutować na przyszłość.
Podam przykład. Niedawno kupiłem akcje pewnej spólki. Niby ma C/Z 3,2 C/WK 0.55, wszystkie zyski praktycznie z podstawowej działalności, w dodatku rok do roku jest progres zysków, branzą wzrostowa, stopa dywidendy dochodząca do 10% W teorii przyszłośćspólki powinna być świetlna, a kurs skoczyć o 100 albo 200%. Tyle, że ghłowny akcjonariusz był kiedyś właścicielem innej spóki, która zbankrutowałą i były rózne kontrowersje. Nie sposób wykluczyć, że koincydencja między tamta strą sprawą, a obecnym kursem nie jest przypadkowa..Więc wcale nie jestem pewien czy zarobię, czy np. papier jeszcze nie spadnie i nie zostanę inwestorerm długoterminowym. :)
Pozytywny odbiór i zaufanie inwestorów to sprawa równie ważna co wyniki finansowe, sprzedaż.
Wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrowia, przy udanych inwsestycji i biznesów w 2022. Pozdrawiam, Marcin
> Co do Drago, to sprzedaż akcji cóż...mieli prawo się skeszować, każdy ma, nie to wpłynęło na spadki w mojej opinii. Jeśli tylko potwierdzą umiejętności przy kolejnej grze, to będzie zupełnie inna bajka. Z drugiej strony i BKD, i MDM, i nawet P2Chill wydały jakościowo dobre gry, zatem piorun wie co nie zagrało przy takich wish listach. Może dysfukcja wish list właśnie jako wskaźników ? > > Dla Drago tym lepiej, bo mają już "swoich" 400k klientów. Tylko tyle i aż tyle, ale swoich, i ta liczba codziennie rośnie. > > Też się nie spodziewałem spadków na mojej pierwszej spółce, Farm, gdzie fundamentalnie wszystko idzie jak po sznurku. > > Więc czekamy :) Spokojnego wieczóru i owocnego Nowego Roku Tobie i innym akcjonariuszom BKD, DGE, i wszystkim pozostałym z Game Dev życzę :)
Mieli by prawo się skeszowac kiedy upłynął by termin Lock up!!!! To była zwykła bananowa bezczelność złamać umowę którą zawierało się w momencie wchodzenia na rynek regulowany. Jak piszesz ze to normalne to ciekawy jestem jak prowadzisz swoja firmę tez masz podpisane umowy w d.....pie? Zróbmy z tego normę, lock up bedza tylko dla naiwnych, w sumie wychodzi ze juz teraz tak jest, nawet akcjonariusze nie maja nic przeciwko ze ktos robi ich w balona.
Na wstępie życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Panie Kumi, rozumiem rozczarowanie. Umów nie zwykłem łamać, natomiast po ludzku potrafię zrozumieć zebranie owoców wieloletnich starań. Długoterminowo akcja sprzedaży walorów nie będzie miała żadnego znaczenia, a czy miała średnio- i krótkoterminowo - nie wiem, cały gejming mały leciał do końca roku. Fundamentalnie nic to nie zmienia, a rynek w końcu fundament zawsze doceni i przeszacuje.
Panie Nieuk - nie po to piszę, by przeciągać liny, rzeczowa dyskusja mogąca wpłynąć na moje argumenty jest zawsze mile widziana, nigdy nie sądziłem, że pojadłem wszystkie rozumy, bo tak nie było i nigdy nie będzie.
Panie J-23 - Pan też ich nie pojadł, jak i ja. Wdawanie się w pyskówki nigdy do niczego nie prowadzi, warto przedstawić swoje argumenty, temu służy forum (choć w Starożytnym Rzymie mielibyśmy pewno przegwizdane :D), natomiast żyjemy w czasach współczesnych i pozostanę na stanowisku, że warto zachować kulturę, ostatecznie to m.in, kultura odróżnia nas od zwierząt...
@wojt + wiem, że to nie w temacie, ale co myślisz o P2hill? Tak, jak pisałem - zacząłem pomalutku skupować. Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale spółka wydaje się podobna do Baker i równie interesująca... Dzięki z góry za odpowiedź i miłego dnia życzę