Pierwsza transakcja prezesa była 06.08.2021, powiadomienie pojawiło się dopiero 12.08.2021, czyli w czwartym dniu roboczym, po dniu wykonania transakcji.
Zgodnie z MAR art 19 ust 1
"Takich powiadomień dokonuje się niezwłocznie i nie później niż w trzy dni robocze po dniu transakcji."
Zgodnie z przepisami powiadomienie powinno pojawić się najpóźniej 11.08.2021, czy w związku z tym, jeśli cena nie wróci do poziomów z 12.08.2021 można się domagać od prezesa odszkodowania?
Moim zdaniem prezes powinien od razu poinformować o sprzedaży a nie ukrywać fakt i zwlekać z informacją i było to celowe działanie a broń boże wie więcej niż my czyli że dzieje się coś np. złego w spółce to powinniśmy wyciągnie wobec jego konsekwencje prawne
Ja daję mu termin do 18 po walnym, jak akcję nie wrócą do poziomów jego sprzedaży powiadomię oficjalnie na pismo KNF i Spółkę o zaistniałej sytuacji ktoś się dołączy do mnie?, znam dobrego prawnika który w tym się trudni
Śmierdzi umyślnym opóźnieniem komunikaty w celu osiągnięcia zysku. Przepisy wyraźnie mówią, że musi poinformować niezwłocznie, a on nie dość, że nie zrobił tego niezwłocznie, to jeszcze puszczał kolejne transakcje każdego dnia przed wydaniem komunikatu, który na dodatek wydał po terminie przewidzianym przepisami. Ciekawe jak się wytłumaczy z tego, że nie mógł wydać komunikatu niezwłocznie, ale transakcje sprzedaży już miał czas puszczać.