Powiecie, wow, super, gotowa maszynka do komercjalizacji... Ale nic z tego.
Umowa jest zawarta na 1 rok i podczas tego roku będą negocjacje dotyczące kosztów produkcji i próby ich zbicia.
No ja nie chcę nic sugerować, ale jak dla mnie realnie rzecz biorąc, komercjalizacja będzie dopiero za rok lub później - biorąc pod uwagę jeszcze to, że nie będzie szybkiej ścieżki w USA. I to jeszcze komercjalizacja przez dystrybucję gotowych urządzeń, a nie sprzedanie całej spółki Curiosity Diagnostics.
Prawdą jest, że jest postęp, ale czy takiego postępu my chcieliśmy? My chcieliśmy dostać kasę ze sprzedaży Curiosity i skoncentrować się na kolejnych projektach, a tu wygląda na to, że Scope idzie w model samodzielnej produkcji i samodzielnego ryzyka oraz samodzielnej dystrybucji przez jakąś firmę (znaną - miejmy nadzieję). Zyski będą szły do Scope, ale przez wiele, wiele lat. To chyba będzie pierwszy raz, gdy sukces będzie rozłożony na wiele lat.
I nie będzie nagłej zwyżki kursu i trzeba to będzie trzymać przez wiele, wiele lat, żeby dostawać tę dywidendę po troszku, po troszku, po troszku.
Uwaga: to jest tylko opinia zniecierpliwionego i zaniepokojonego akcjonariusza, chociaż być może akcji aktualnie nie mam, bo włożyłem w coś innego, co miało przynieść szybszą kasę. Pytanie tylko, czy wracać tutaj. Naprawdę to frustrujące, a jeszcze bardziej frustrujące będzie gadka niektórych fanboyów, którzy będą udowadniać, że jest tak pięknie i że zaraz będzie odpał i jak nie chcesz, to nie kupuj. Oczywista sprawa, jak nie zachcę, to nie odkupię. Wszystko w temacie. Nikogo do niczego nie zachęcam ani nie zniechęcam, tylko się frustruję.
Wow, gratuluję wiedzy na temat Scope Fluidics i rozróżniania projektów PCRONE a BacterOMIC. Ludzie jak nie maciexwidezy na temat spółki nie wkładajcie w nią pieniędzy.
A może coś rozjaśnisz, o co tu biega, czy to info pozytywne czy negatywne? Tak czy siak, jaki by to nie był system, zapowiada się jeszcze rok dłubania, chyba niezbyt pozytywnie?
Tu nie trzeba być orłem a wystarczy trochę poczytać o spółce w którą chce się zainwestować. Espi dotyczy projektu BacterOMIC czyli 2 z 3 aktualnie prowadzonych przez firmę dla którego spółka planuje rozpoczęcie komerclajizacji po pierwszym projekcie PCRONE, teraz wszelkie wysiłki idą na komercjalizację PCRONE a BacterOMIC idzie swoim bocznym torem. Naprawdę nie wiem czy trolujesz czy Twoja wiedza na temat spółki jest praktycznie zerowa?
Trollu2 jeżeli rozważałeś odkupienie akcji, których "możliwe, że w tej chwili nie posiadasz" bo "My chcieliśmy dostać kasę ze sprzedaży Curiosity i skoncentrować się na kolejnych projektach" to śmiało odkupuj- info. nie dotyczy Curiosity tylko "kolejnych projektów". Pozdrawiam
Informacja jak najbardziej pozytywna, pokazuje skale projektu i jego zaawansowanie, pokazuje też, że po komercjalizacji PCR ONE, możemy dalej liczyć na rozwój spółki i dalsze sute dywidendy, zarobki na tej spółce będą ogromne i nie będą się kończyły po jednym projekcie, tylko dobierać i patrzeć jak wszystko rośnie. Chociaż oczywiście wszyscy czekają na komercjalizacje i dopiero wtedy kurs wystrzeli na wyższe poziomy, tylko wtedy nie kupicie za 150 ziko tylko 250 albo jeszcze więcej :)
No nie wiem, czy tak za 250. Pewnie na fali entuzjazmu - tak.
Problem z odkupywaniem akcji mam taki, że spółka jest cholernie droga.
Jeśli będzie sprzedaż spółki Curiosity Diagnostics, to dywidenda będzie wynosić może 40 zł? (Przy liczeniu dywidendy trzeba pamiętać, że tylko 50% uzyskanej kwoty sprzedaży będą przekazywać akcjonariuszom i jeszce jest sprawa, ile za to CD dostaną, bo kwoty są podawane bardzo różne, każdy analityk podaje inną, ale jak nie ma popytu na spółkę, to będzie niska, a nie ma popytu, bo już by była sprzedana)
I to w modelu, gdy sprzedadzą CD, a nie będą sami dystrybuować, co też może być w końću, bo to się coś za długo kisi. Inne firmy zachodnie na tym etapie dawno były sprzedane. W takim modelu będzie wypłacane 4 zł co roku przez 10 lat, czyli poziom oprocentowania obligacji. Może i fajnie, ale bez sensu, bo w obligacjach nie ma takiego ryzyka jak przy startupie.
A kolejne projekty - ten z bakteriami też da 40 zł dywidendy i co dalej? Kolejne projekty i dywidendy, które jednak ledwo co pokryją zainwestowany kapitał.
Także ogólnie rzecz biorąc ledwo to się kupy trzyma kupowanie tych akcji. Przecież gdzie indziej teraz można wyrwać 20% w parę dni, a tu może 40% za lata trzymania. Oczywiście sprawa jest inna, jak ktoś kupił dużo taniej. Ale w sumie też bym opchnął, wziął zysk i poszedł zarabiać gdzie indziej.
Uwaga: ten post był nie dla orłów. Orły może mają lepsze przemyślenia. Ja mam gorsze, ale za to swojsze.
Z tego całego wywodu najbardziej zgadzam się z ostatnim zdaniem. Orły na pewno mają inne przemyślenia, a ale za to te są twojsze. I to widać bardzo wyraźnie :))))
$100M jest minimum jakiego sie spodziewamy na podstawie referencyjnych tranzakcji z przeszlosci. Oczywiscie przeszle tranzakcje okreslaja tylko kierunek, to nie jest jakas 100% gwarancja.
Trollu2 teraz jeszcze tylko podaj na jakich spółkach można zarobić 20% w parę dni i Twoja rola, zgodna z nickiem, którym się posługujesz zostanie dopełniona. Pozdrawiam
Informacja jak najbardziej pozytywna, pokazuje skale projektu i jego zaawansowanie, pokazuje też, że po komercjalizacji PCR ONE, możemy dalej liczyć na rozwój spółki i dalsze sute dywidendy, zarobki na tej spółce będą ogromne i nie będą się kończyły po jednym projekcie, tylko dobierać i patrzeć jak wszystko rośnie. Chociaż oczywiście wszyscy czekają na komercjalizacje i dopiero wtedy kurs wystrzeli na wyższe poziomy, tylko wtedy nie kupicie za 150 ziko tylko 250 albo jeszcze więcej :)
Panowie zdejmijcie różowe okulary. Ja wam również mogę obiecać, co tylko chcecie. Przecież żadna spółka nie będzie podawała negatywnych informacji wprost, tylko je zawoalowuję. Zawsze trzeba je zawinąć w optymistyczne złotko i przedstawić inwestorom jako sukces. Jak można być tak naiwnym.
To jestem bardzo naiwny, i bardziej wieżę w to co przekazuje spółka niż takie pesymistyczne wpisy jak Twoje i paru innych kolegów. Proszę jaki piękny przekaz ze spółki.
Linia produkcyjna dla systemu BacterOMIC będzie rozwijana przez Technicolor Polska, będącą częścią międzynarodowego koncernu Technicolor, w oparciu o know-how grupy Scope Fluidics. Umowa została podpisana na rok i ma charakter pilotażowy. Strony w ramach działań R&D będą współpracować nie tylko nad rozwojem małoskalowej linii produkcyjnej, ale także m.in. nad zoptymalizowaniem kosztu wytwarzania kartridży..
– To istotny czynnik budowania wartości rynkowej zarówno systemu BacterOMIC, jak i samej spółki. W czasie obowiązywania umowy zamierzamy także negocjować warunki naszej potencjalnej współpracy w zakresie produkcji kartridży na dużą skalę. Wierzymy, że dzięki temu
jeszcze lepiej przygotujemy spółkę Bacteromic pod kątem jej sprzedaży – mówi Marcin Izydorzak, członek zarządu Scope Fluidics S.A.
– Technicolor jest wiodącym na świecie producentem wyrobów precyzyjnych i dostawcą usług związanych z łańcuchem dostaw w tym zakresie, posiadającym wieloletnie doświadczenie w obsłudze klientów z branży medialnej i rozrywkowej, a także coraz wyraźniej zaznaczającym swoją obecność na rynku diagnostyki medycznej i nauk przyrodniczych pod marką Technicolor Precision BioDevices. Technicolor będzie wspierać produkcję kartridży BacterOMIC w swoim zakładzie produkcyjnym w Piasecznie, w Polsce. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z firmą Scope Fluidics Group w tej pilotażowej fazie produkcji – komentuje David Holliday, prezes Technicolor HES.
System BacterOMIC jest obecnie testowany w trzech niezależnych laboratoriach zewnętrznych. Celem badań jest ocena jego działania, szczególnie poprawności analiz z wykorzystaniem panelu, umożliwiającego ilościowe oznaczenie lekowrażliwości na antybiotyki stosowane w leczeniu zakażeń bakteriami Gram negatywnymi oraz Gram pozytywnymi. Pozytywny wynik weryfikacji w ośrodkach klinicznych będzie stanowił podstawę do ubiegania się o uzyskanie certyfikatu CE IVD, który umożliwia wprowadzenie urządzenia diagnostycznego na rynek europejski. Uzyskanie certyfikatu CE IVD jest planowane jesienią tego roku.