śledziłem poczynania spółki i wierzyłem w świetlaną przyszłość, jak nie jeden z was.
Niestety od stycznia tego roku ewidentnie widać trend spadkowy i wyprzedaż akcji przez dużych akcjonariuszy.
były tutaj wypisane różne pochwały i negatywy. Trochę strat mam i lepiej redukować je niż pogłębić.

Wypisujesz bzdury. Na spółce są mizerne obroty w oczekiwaniu na premierę, a ty piszesz o pozbywaniu się akcji przez dużych akcjonariuszy?

ty bzdur nie piszesz?
ktos wywala akcje przed premiera a ty dalej swoje

akcjonariusz ciekawe jaką masz średnią?
Obserwuje spółkę od 6zł i zastanawiam się, gdzie jest dołek, ale autor tematu ma racje, że go nie widać

Sugerujesz, że jesteś technikiem AT, czyli masz pojęcie o inwestowaniu na rynku kapitałowym? Wielokrotnie pisałem, że błędem jest stosowanie tu AT i motywowałem swe twierdzenie. Nudzi mnie już, kolejny raz tłumaczyć opornym na myślenie i wiedzę, że bycie tutaj to obarczona ryzykiem inwestycja w dłuższym czasie. Ci, którzy nie są mentalnie gotowi ryzykować swoim kapitałem, nie chcą ryzykować ewentualnego dołka, choć o zgrozo, na przekór swej mentalności, chcą ponadprzeciętnie zarobić, niech idą, d..y nie zawracając, w lokaty bankowe lub niech nabywają jednostki funduszy inwestycyjnych o najmniejszym ryzyku.
Jęczącym tutaj, mogę poradzić tylko jedno: wystaw zlecenie sprzedaży i idź stąd tam gdzie jest wg ciebie dobrze...

Gdyby nie technika, to kupiłbym po 6zł i płakał teraz jak wy. A tak mam śliczną sytuacje, mogę akumulować po 3 zeta

Akcjonariusz wielkie uznanie dla tego co robisz w wątku o Moonlit. Gdyby z wątku usunąć wszystkie posty, które są zwykłym trolowaniem lub nie są związane z tematem to okazałoby się, że z postów, które pozostały, 95% zostało napisane przez Ciebie. Merytorycznie bardzo dużo wnosisz do tematu i ja to cenię. Z drugiej strony posty jak ten powyższy sprawiają wrażenie, że dosyć poważnie traktujesz wszelkie dyskusje i sądzisz, że spekulacje o rychłym i dotkliwym spadku kursu piszą obecni akcjonariusze. Moim zdaniem to dosyć naiwne podejście. Zwróć uwagę, że im więcej pozytywnych wiadomości o MB tym większa liczba dyskredytujących grę i spółkę komentarzy. Może to świadczyć o tym, że wypowiedzi nie należą do akcjonariuszy, którzy martwią się, że wyjdą ze stratą (chociaż nie wnikając w motywację widać, że przynajmniej kilka osób nieustannie próbuje spieniężyć papier) bo ci raczej wychodzą po cichu, tylko przez tych, którzy nie zdążyli wejść, albo weszli i chcą zwiększyć swoją pozycję po jak najniższym kursie. To ciężki czas dla nich, wszystko wskazuje, że MB będzie bardzo udanym produktem, promocja i marketing może jeszcze nie ruszyła z kopyta, ale wyraźnie widać, że coś drgnęło, a spektakularny sukces GSS od Drago daje pewne wyobrażenie jak może wyglądać kurs jeżeli premiera MB okaże się sukcesem. Komentujący prawdopodobnie liczą, że uda im się zbić kurs i kupić papier po jeszcze niższej cenie, albo przynajmniej powstrzymać kurs przed wzrostami, aby dać sobie czas na zakup kiedy kolejne informacje będą uprawdopodobniały scenariusz, że gra okaże się sukcesem. Chociaż wśród nich faktycznie mogą być ogarnięci spekulanci co kupili za 3, sprzedali po 7 i teraz dalej polują na okazję. Jeżeli tak to może i szacunek się należy, ale za to co robią na koncie maklerskim, a nie za to co wypisują na forum.

Ależ zgadzam się z twoją opinią, co do przeważających powodów namolnie krytykanckiego pisania tutaj, lecz podejrzewam, że tym naiwnym i zdegustowanym, którzy "przypadkiem" znaleźli się na giełdzie, też zdarza się tu coś naskrobać w łzawym tonie, jacy to są pokrzywdzeni. Tym razem miałem wrażenie, że z kimś takim mamy do czynienia :-)