jeden pisze o obligacjach bankowych które rzekomo depend miałby obejmować, drugi "nie wieży" w kredyt, trzeci to ruski filatelista ekspert od groszówek, a czwarty spec od resoraków...
co ich wszystkich łączy?
jedno słowo: GRAFOMANIA, czyli patologiczny przymus pisania utworów literackich. Oczywiście tutaj możemy jedynie mówić o "lyteraturze", pewnie jeszcze z "ó";)
jaki z tego morał? ano spuszczać z nurtem kibelczanki;)
Tu nie idzie o żaden kredyt, tu pozostała już tylko śmieszna gra w komunikaty. Nawet przeciętnie rozgarnięty akcjonariusz, któremu nie obce jest wyciąganie wniosków, powinien zauważyć to dawno. Żaden poważny prezes nie ujawni przed rynkiem - tuż na starcie procedury - informacji, że chodzi o kwotę 200 mln $. Taki news podaje się w momencie finalnym, gdy decyzja jest ostateczna. Inne podejście do rzeczy zastosowane przez Klubę pachnie na odległość manipulacją. Po drugie, pan prezesbezakcji zagmatwał się w plątaninie własnych planów, gdyż podawane przez niego informacje są coraz to z innego świata. Otrzymane od niego w odpowiedzi maile wskazywały na USTALONY rodzaj planowanych i ZREALIZOWANYCH inwestycji do zarządzania. Tymczasem ni z tego ni z owego wyrwało się Klubie, że .... "kupno łąki jest bardzo ważnym elementem, przybliżającym Spółkę do rozpoczęcia nowej strategii działalności spółki związanej z zakupem i zarządzaniem nieruchomościami" Kto potrafi składać logicznie fakty a nie należy do takich Fifarafa, od razu stwierdzi, że prezesina nie wie ani kto ani co nim kręci. Ale przesjedno rozumiał na pewno: że w świetle realności nowego biznesu, którego jest reprezentantem, należy czym prędzej pozbyć się kwita i to co do jednego, tak na wszelki przypadek :))
Nigdy nie napisałem, że to Depend miał przejąć obligacje bankowe inwestorzy klienci Banku of Ameryka przejmowali obligacje emitowane pod tego typu kredyty. Bank of Ameryka wprowadzał swoich klientów w błąd celowo zaniżając wobec nabywców tych obligacji ryzyko związane z tymi obligacjami. Za te właśnie nieprawne i nieuczciwe praktyki Bank of Ameryka ma zapłacić swoim klientom oraz Rządowi USA prawie 17 miliardów dolarów odszkodowań i kar. To samo miało mieć miejsce w przypadku kredytu dla Depend. Pod projekt przygotowany przez Depend miały być emitowane instrumenty finansowe i ze sprzedaży tych instrumentów miał być wypłacany kredyt. Bank of Ameryka już dawno się tych projektów wycofał a ci załatwiacze kredytów uczciwi inaczej (AITI, Prometheus CG) nadal nakręcają temat choć mają pełną wiedzę, że nic z tego nie będzie. To co Kluba napisał w styczniu br. do KNF to wyjątkowe kłamstwo i tym udowodnił, że działa z tymi uczciwymi inaczej "pośrednikami" w zmowie! Fifarafa ile ci płacą słodziutki za pisanie tych bzdur bo nie możliwe żebyś sam z siebie był aż taki no,............ nierozsądny?
ciekawych rzeczy można się dowiedzieć od osobnika 4-5% ( tylko czego). A to, że formacje świecowe składają się z jednej świecy, a to, że spółki akcyjne rozliczają się na książkach przychodów...
co jeszcze ???? omnibusie;)))))
szkoda tylko, że znajdują się tacy - jeszcze na niższym poziomie- do uszu których trafiają te głupoty!!!!
Alleluja dostaliśmy nową paczkę (może w związku ze zbliżającym się mikusiem?) mądrości:
"W amerykańskich bankach menadżerowie robią bilans na koniec każdego roku. Nikt tam nie wyskoczy z grubej kasy, bo bilans spadnie i punktów nie będzie :))"
małe wyjaśnienie udzielone kredyty nie zmniejszają aktywów banku, co więcej ilość "udzieleń" zwiększa się w ostatnim kwartale każdego roku - podciąganie wyników- pokazanie większej rentowności, efektywności działalności (oczywiście przy zachowaniu wskaźników płynności)
a na chłopski rozum - chyba wszyscy zauważyliście jak to banki "zniechęcają" do kredytów na koniec roku;)
4,5% + Henio pełnią szlachetną role drogowskazów... doradza i powiedza co i jak i to wszystko masz za darmo od nich !!! REWELACJA A jacy czujni ..jeden wpis chwalacy DEPENDA i juz są i o ostrzegają ... A NIE MÓWIŁEM ... A NIE PISAŁEM... A NIE TAMTO ....A NIE OWAMTO...
Dnia 2014-11-23 o godz. 09:57 ~jorgenn napisał(a): > Wytrwale pracują jako hamulcowi bo przecież kiedy przyjdzie ten moment to > prawą wciągną nosem po przystępnej cenie .
zastanawiam sie kiedy przyjdzie wreszcie ten moment o ile wogóle, żebysmy nie powymierali do tego czasu. Na razie spółka gnije.
lepsze to niż wkręcić sie w taki Generg, wczoraj kupiłem dla sportu i kaplica, lepiej z Bolkiem przetrwać te zawieruche - poza wyjątkami kompletny syf na giełdzie. Coś kiedyś z tego będzie, inaczej Bolek by już dawno wyciągnął kasę i ulokował w coś bardziej dochodowego, np. w taki Generg :) Jak się to przetrawi to można i ... dokupić trochę Dependa.
Zahibernowali Depka na wieki, nie ma jak wyjsc bez strat. Dobrze, ze tylko polowa towaru mi jeszcze zostala. Odurzona bylam tym kredytem ale juz po odwyku jestem i czekam tylko na jakakolwiek podbitke aby sie pozegnac z ta spolka na amen.
Dnia 2014-11-26 o godz. 11:16 ~stokrotka napisał(a): > Zahibernowali Depka na wieki, nie ma jak wyjsc bez strat. Dobrze, ze tylko > polowa towaru mi jeszcze zostala. Odurzona bylam tym kredytem ale juz po > odwyku jestem i czekam tylko na jakakolwiek podbitke aby sie pozegnac z ta > spolka na amen.
Kiepsko to wyglada stokrotko to fakt ale kto bedzie mial racje mozemy niedlugo sie dowiedziec. Czy szczesciarzami sa ci co wyszli czy tez ci zostali z akcjami?
Dnia 2014-11-27 o godz. 10:05 ~1916 napisał(a): > spada podaż powierzchni handlowej w Polsce !!!
a te ich umowy przedwstepne sa jeszcze aktualne? czy pracuja badz zyja wlasciciele obiektow? czy jest jakis plan na wypadek otrzymania kredytu - slyszales cos o tym ostatnio? czy beda kupowac nieruchomosci z Gumtree czy Otodom? Cos czuje,ze trzeba znowu do GPW napisac aby sie chlopcy nie nudzili a i prawnik zarobi przy okazji celem wyjasnienia jak sprawy stoja, a mysle ze leza.
stokrotka, wiesz gdzie się udać w tej sprawie? Tzn. gdzie trzeba napisać żeby uzyskać jakąś reakcję od GPW? To jest do ch*** niepodobne co się tutaj dzieje, spółka milczy, komunikacji z rynkiem zero. Powinniśmy im co miesiąc najwyraźniej robić taką akcję.
Dnia 2014-11-27 o godz. 11:05 ~100krotka napisał(a): > stokrotka, wiesz gdzie się udać w tej sprawie? Tzn. gdzie trzeba napisać > żeby uzyskać jakąś reakcję od GPW? To jest do ch*** niepodobne co się > tutaj dzieje, spółka milczy, komunikacji z rynkiem zero. Powinniśmy im > co miesiąc najwyraźniej robić taką akcję.
W zeszlym roku juz ktos ich podal do GPW, nie pamietam czy to nie bylo KNF przypadkiem. Jestem za powtorka zdecydowanie.