Po ostatnim kwartale gdy właśnie zaskoczyli negatywnie ogromnymi kosztami finansowymi, to teraz mamy widać powrót do normalności. Łatwo też policzyć, że gdyby nie - jednorazowe - większe koszty finansowe w pierwszym półroczu to zysk netto po 9 mies. byłby nie 300 tylko 400 mln zł. Ja przypomnę, że BOŚ w swojej rekomendacji na ponad 250 zł z lipca 2025, założył zysk netto za cały rok ok. 560 mln zł. Po korekcie o te jednorazowe koszty, to ten wynik jest spokojnie do zrobienia. Tymczasem do 250 zł brakuje 100% wzrostu. Taki mamy rynek kapitałowy w Polsce. W USA takie numery na największych spółkach nigdy by nie przeszły, ale u nas nieefektywność rynku jest porażająca.