Jestem w desperacji, przyznaję. Zróbmy robotę za tych, którzy tylko PiS rozliczają. Mamy tydzień. Piszmy na X czy innych platformach do Amerykanów, że UE sponsoruje Rosję kupując nawozy. Desperacja, może tak, ale a nóż jakiś senator, doradca czy dziennikarz przeczyta i ten Donald z jajami dopieprzy cła?