jakby chciał biznes dokończyć to by przeprowadził kolejną emisję nawet bez prawa poboru i wykupił te akcje za swoją gotówkę którą wcześniej prze....bali prowadzą beznadziejnie tą inwestycję, oszukując akcjonariuszy i obligatariuszy mitycznymi zyskami, później ślizgali się bo budowlańcach i dostawcach materiałów itp. itd.
Przestańcie się w końcu oszukiwać i doszukiwać jakiś pozytywów. Dla mnie wygląda to na desperacka próbę wywalania akcji czego przykładem jest ciągle dosypywanie na PKC na Eceramicsie. Tych akcji nie dosypuje ulica tylko słupy udziałowców/założycieli/pomysłodawców tego biznesu ! Starych akcji sprzed emisje serii I było raptem ok 100 mln w obrocie !
Teraz jest ponad 1 500 000 (półtora miliarda! ). Więc kto to sypie ? Wiadomo kto :)