Rok 2013 to czas odwrócenia bessy na tej spółce.
Odwrócenie trendu może nadejść nieoczekiwanie powstanie wtedy dynamiczny proces ze strony popytowej gdzie po tak dużych i dość długotrwałych spadkach euforyczna pogoń za akcjami z taki małym ff kończy się osiągnięciem nowych maximów z testowaniem podstaw AF. Spółka powinna być widziana w sposób wieloplanowy i rozwojowy, proszę zauważyć iż po uruchomieniu pełnego procesu odzyskiwania ołowiu, i otwarcia linii Vrla produkty staną się bardziej konkurencyjne, z możliwością produkcji dla wielu konkurencyjnych podmiotów pod ich markową nazwą. Kryzys spowodował ograniczone możliwości działań ,,Dumpingowych" przez duże koncerny które koncentrują się na przejmowaniu podmiotów konkurencyjnych lub wdrażaniu ich do swojego procesu handlowego.
Wczorajszy dzień był ostatnim dniem księgowania strat za rok 2012 stąd na wielu akcjach wyprzedaże. Poświątecznym postoju zazwyczaj następuje odkup akcji. Piszą państwo o wynikach , jakie mają być przy tak dużej i nie rozłożonej w czasie inwestycji w modernizację zakładu.
Czwarty kwartał 2012 powinien byc punktem zwrotnym w produkcji i sprzedaży, rolowanie długu i często wspominany duży partner powinny zmienić wizerunek i i subito firmy. To jest inwestycja nie na miesiąc czy dwa kurs powinien powoli powracać w kierunku północnym a dobry raport za czwarty kwartał może przynieść nieoczekiwany zwrot.Powrót do korzeni 11 zł czy kiedykolwiek mo.zliwy najwcześniej za 2 lata, jeśli tylko spółka uruchomi w pełni produkcję Vrla które to akumulatory otrzymały prestiżową nagrodę na targach w Niemczech jest szansa na pełne odwrócenie trendu. Przyszły rok ciekawy dla wszystkich akcjonariuszy Westy tych większośćiowych jak i drobnych których w tej chwili okradają z akcji ci co wiedzą i przewidzeli scenariusz na najbliższy czas jak i długodystansowo.