To naprawdę jest do tego stopnia proste... Niech sobie wszystkie trolle świata ględzą i defetyzują, niech Tomek i całe TDJ zaniża kurs, opowiada o trudnych czasach i skacze po ścianach usiłując zabrać Grenevię z GPW, żeby za kilka lat wziąć ogromne dywidendy i wzrost wartości biznesu tylko dla siebie, a Allianz uzyska od Domogały cenę, która będzie ich zadowalała porządnym zyskiem z inwestycji i nawet gdyby zabrakło tego funduszu, to mniejszościowi sami mają 11% akcji i wystarczy, że każdy akcjonariusz będzie trzymał swoje choćby i 5 lat, a w końcu dostanie tyle dywidendy i wzrostu kursu, że wyjdzie na tym dużo korzystniej niż przez 4 lata skacząc ze spółki na spółkę licząc, że co miesiąc będzie wygrywał w tego typu ruletkę kursową... Zignorujcie kurs, nie sprzedawajcie już kupionych akcji, jeśli macie gotówkę to dokupujcie w miarę jak kurs spada, a wszystkie trolle i całe TDJ nie będą mogli Wam cokolwiek zrobić... Jeśli ktokolwiek uwierzył lub nadal wierzy, że TDJ włożyło i dalej wkłada miliardy PLN w Grenevię i jej biznesy (w kontekście KPO i transformacji energetyki przez najbliższe 10 - 15 lat), żeby to w przyszłości miało być nierentownym bankrutem, to jest po prostu dowód na to, że nie tylko inwestowanie, ale nawet wyprawa do sklepu w poszukiwaniu wartościowych produktów w oparciu o relację ich ceny do faktycznej wartości, jest ponad jego siły... Raz jeszcze powtarzam... Spokój, cierpliwość przez lata, ignorowanie szumu, którym TDJ i trolle chcą Was wystraszyć z kupionych akcji i dopiero na końcu jest duży zysk, a że choćby i miało TDJ sobie ustawiać 2 PLN przez najbliższe 3 lata, to każdego poważnego inwestora ma interesować, że na końcu tej drogi prędzej czy później będzie wielokrotnie więcej i wzrost do 10 PLN może być choćby i w kilka miesięcy 2028, bo gdy w końcu perspektywy zamienią się w ogromne zyski, to żaden słup czy nawet samo TDJ nie poradzi sobie z pojawieniem się funduszy, inwestorów czy nawet spekulantów, którzy mają więcej kapitału do zabawy, niż Domogała na całe swoje życie... Tyle w temacie... Po prostu kup tanio kawałek dobrego biznesu, którym Grenevia niezaprzeczalnie jest, czekaj latami i sprzedaj, kiedy zysk przekroczy pojęcie któregokolwiek ze skoczków codziennie usiłujących złapać parę spekulacyjnych PLN... Tomek... Przeczytaj to i przestań pajacować, bo głupich, zdesperowanych i wystraszonych to już miałeś w tym ostatnim wezwaniu... Teraz czas na prawdziwą cenę albo daruj sobie :)