Do listy "mamy lek, mamy inwestora, mamy umowy, mamy molekułę, mamy CBR, mamy fabrykę" dołączył "mamy raport".
Na szczęście już nikt więcej nie nabierze się na kłamstwa zarządu, który został z nadrukowanym papierem. Są ludzie, którzy nie pozwolą na kolejną krzywdę inwestorów.