To że jest jak jest nie oznacza że nie można sobie robić jajek.
Jedynymi osobami które piszą tu coś na poważnie od lipca 2016 r. to są chyba frustraci. Sfrustrowanych ludzi rozpoznaje się bez problemu. bo są ciągle niezadowoleni. Oni nie dążą do konstruktywnej wymiany zdań, tylko wręcz przeciwnie – ZA WSZELKĄ CENĘ SĄ NA "NIE".
A ja piesze że jutro będzie cud bo to zabawne i frustraci zmuszeni są do szukania nowych argumentów na nie.
Z drugiej strony skoro wiadomo że to trup to po co tu wszyscy siedzą i śledzą co kto wpisze ?
Przez dwa dni nikt tu nic nie wpisał to ja wpisałem i za parę minut jest reakcja. Wy macie ustawione jakieś powiadomienia SMS że ktoś tu wpisze pozytywną "informację".