miałem kilka spółek, które wzrosły 100 i więcej procent. W każdym przypadku w miarę wzrostu kursu pojawiała się wzmożona dyskusja na forum. Pojawiali się dyskutanci merytoryczni, tacy co zarobili i się chwalą, wieszczący krach na spółce, naganiacze z innych spółek itd.
A na Kruku nic. Jakby spółka nie istniała.
Bardzo ciekawe zjawisko.