Na 60k papieru o 17.01 ,dlaczego ktoś zbil tak kurs i jednocześnie oddał tyle kwitu za bezcen ? Czy spotkamy takiego batona na drodze do 1zl ? Nie rozumiem po co ktos tak robi , czy jest tej osobie nie po drodze kurs na wyzszych poziomach? Czy to zbijanie kursu pod wyjście z giełdy mniejszym kosztem?