Mając na uwadze, że większość/wszyscy? zgłosili się do skupu akcji, które to zostały zablokowane, to mamy wysokie obroty dzisiaj. Jaki jest sens nie brać udziału w wezwaniu i otrzymać 35zł za akcję (wiadomo, po redukcji) i sprzedawać dzisiaj po 20zł? Ktoś z obecnych na forum nie brał udziału w wezwaniu i sprzedaje dzisiaj swoje akcje na giełdzie? Jeśli tak, to proszę o pomoc w zrozumieniu tego zagrania?