Kilka lat temu zadzwonił do mnie znajomy, że ma super spółkę- "mega branża", "turbo potencjał", "kurs będzie x40". Wszedłem w to.
Zaoomnial dodać o ryzyku.
Dziś spółka jest pod wodą i powinna zgłosić wniosek o upadłość. O utopionej kasie nie wspomnę
Ale do Was nikt nie dzwonił w sprawie sds?