Zaczynam się przyglądać tej spółce i nie bardzo rozumiem po co egipcjanin by miał inwestować w naszym kraju w spółkę, która bankrutuje. Czy to ma sens? A może wręcz odwrotnie, spółka jest w dołku i warto się nią zainteresować? Właśnie po to tu zaczynam węszyć. Nie deklaruję wejścia w akcjonariat. Póki co spoglądam co się tu dzieje, a cena poniżej 0,50 zł. mnie na pewno nakłoni na inwestowanie w tego "bankruta" :)