Na papierze siedziała sama leszczyna z gotówką rzędu kilkadziesiąt do kilkuset złotych.
To nawet nie leszczyna - to plankton:)
Oczywiście wypłoszony musi zobaczyć teraz choć jedną lekko wzrostową sesję i wróci nęcony marzeniem o kilkudziesięcioprocentowym wzroście.
Jak nie jutro to pojutrze. Tak już mają ,że będą próbować odegrać się na papierze:)