Wyniki jak można było się w zasadzie spodziewać. Znaczny wzrost przychodów i niestety spora strata. Nie wygląda to dobrze. Kosmiczne ceny łososia w II kwartale połączone z długoterminowymi umowami z dyskontami i konieczność dostarczania produktów ze stratą. Sam Graal na konserwach zarabia co raz więcej (raport jednostkowy). Posiadacze akcji mogą się pocieszać spadającymi cenami łososia i ocenami specjalistów, że łosoś jeszcze spadnie.