Żeby po 14 sprzedać, a zaraz znów po 20 kupować.
Trzeba patrzeć na wolumeny i technikę.
Przy 17 zł nie było jakichś dużych obrotów, a na korekcie są 5 razy mniejsze. Niewielu kupiło, a jeszcze mniej oddaje. Rynek oczekuje tu testu ostatniego wybicia czyli około 32 zł. Spółka wychodzi na prostą, dopina zapowiadane tematy, a sytuacja jest o wiele lepsza niż rok temu kiedy te 30 zł było na liczniku