Szanowni, ostatnie wzmożenie w publicystycznej działalności Pana Ireneusza ma swoje niebagatelne przyczyny.
Pan Ireneusz informuje o zwyżkach kultury współdziałania i o rychłej wizji rozwoju Energi. Przyczyną są informacje
o wielkim niezadowoleniu ludzi / pracownicy Energi- inżynierowie ,majstrzy, personel techniczny, specjaliści / którzy
posiadają akcje Energi. Złodziejska polityka Orlenu spowodowała wrzenie w tych szeregach. O ile spacyfikowano część zarządów i RN spółek zależnych ,o tyle na personel wykonawczy nie mają dość wpływów. Wiedza ta zaczyna docierać do decydentów w Orlenie Iruś ucieka do przodu, by niedopuścić do przekładania się tego niezadowolenia na działania niekorzystne dla firm. Jego działania są dwojakie. Jedno / totalnie głupie / dyscyplinujące personel - projekty uchwał na walne i drugie wyciszające niezadowolenie - zapowiedzi przełomu nowe perspektywy da Energi. Zmienia się klimat i rozumienie problemu mniejszościowych. O ile Iruś i decydenci w Orlenie olewali tzw. mniejszościowych zewnętrznych, / łącznie z wyrokiem sądu/o tyle wrzenie we własnych szeregach to już niebagatelka. mogąca rodzić dla Wszystkich / politycznych i biznesowych / poważne perturbacje.
Sekta dostała nieoczekiwane wsparcie.
Pozdrawiam.