Dr. Hab. Bączek właśnie przejął arbitralnie na pozostałych akcjonariuszy Kłertósa, bez żadnej konsultacji z nimi, 86 mil. zobowiązań klientów swoich funduszy z "inwestycji" w obligację getbacka, które Dr. Hab. polecał wcześniej klientom? Kłertós jak patrząc na przyrost kapitałów własnych w ostatnich latach, zarabia jako podmiot dominujący z 4 mil. zł rocznie? Przyjmując likwidację getbaka i założenie rezerw to Kłerkós ma już kapitały ujemne? Jeżeli kłerkós odzyska np. 40 mil i utworzy 46 mil. rezerw, to ma niskie kapitały i będzie pracował 11 lat aby wrócić do stanu poprzedniego? Czy doktor Hab. Bączek działał na szkodę akcjonariuszy spółki Kłerkós, przejmując zobowiązania klientów funduszy od spółki, której nie jest jedynym akcjonariuszem? Czy rodzina doktora Bączka mogła być także klientami funduszy obligacji i posiadać obligacje Getbacku?
Takie mam tylko pytania z rana.... Jeżeli te pytania mają pozytywne oppowiedzi, to Kłerkós to wydmuszka....