Mam pytanie do akcjonariuszy. W jaki sposób podchodzicie do ryzyka politycznego w spółce Agroton? Większość swojej działalność jest na obszarze od wielu lat objętym wojną, gdzie regularnie bojówki dokonują zbrodni i w każdym momencie Ługańsk może się przyłączyć do Rosji. Spółka jest tania, ale ryzyko jest ogromne. Skąd wiara w spółkę?