po urlopie. Prawie 3 tygodnie w Hiszpanii piękna sprawa. Widzę jakaś podbitka na kursie pod komunikat, że może kiedyś wydamy grę, na razie próbujemy wymyślić co zrobimy (czyli wydanie to kwestia 3 lat :)). Nawet w przyśpieszeniu obejrzałem webinar i bajeczki, aż się wylewały xD Na GPW już nie przechodzimy, bo to są większe pieniądze, które można zaoszczędzić i wydać na premię zbynia (oficjalnie będzie można więcej wydawać). Teraz nagle mają moce przerobowe, żeby robić 2 duże gry jednocześnie, a dopiero co nie mogli sobie poradzić z dwoma remakami xD W ogóle jest świetnie, to nieważne, że kurs pikuje zbynio problemu nie widzi. No i skokowe wzrosty zysków to oczywiście jeszcze nie teraz. W sumie to nie wiadomo kiedy, ale komu to przeszkadza xD Podsumowując kupa śmiechu z przewagą kupy.