Pękła na chwilę konstytucja nihil novi (1505) - rządzą obie izby, ale nie doszliśmy do przywileju mielnickiego (1501) - rządzi senat i król. Może to jakiś znak. Wiele osób mówi o Grunwaldzie, ale ja upieram się przy polityce wewnętrznej (liczne przywilej dla szlachty z XV w. powinny być mocnymi wsparciami - Piotrków 1496, Nieszawa 1454, Jedlno 1430 - zasada, że nie będziemy nikogo więzić bez wyroku sądu - to może być to, Warta 1423 i Czerwińsk 1422, ewentualnie Koszyce 1374) i unii z Litwą - Krewo 1385, Wilno-Radom 1401, Horodło 1413. Być może tu właśnie są obecne minima. W połączeniu z Grunwaldem mamy faktycznie szereg bardzo mocnych wsparć. Tym bardziej, że to sprawy zagraniczne. A przypominam jeszcze o wojnie stuletniej (Zachód) i zwycięstwie Angoli pod Azincourt (1415) i oczywiście wielkiej bitwie pod Ankyrą (1401), czyli Azja. Niech technicy wypowiedzą się o tych wsparciach. Dla mnie osobiście robią one wielkie wrażenie.