... i jeszcze błędów narobił. A wuesz gdzie to twoje pisanie wyląduje ?
W "okrągłym segregatorze" pod biurkiem jeszcze w sekretariacie.
Pismo dzieciaku, to trzeba umieć umotywować przede wszystkim pokazaniem przepisów , które zostały złamane, oraz udowodnieniem stanu faktycznego.
Donos zrozpaczonego nie wystarczy