Akcjonariusze Enei byli wściekli, że spółka odda Bogdankę - kurę znoszącą złote jaja- do NABE, więc kurs słabo się zachowywał. Teraz, kiedy NABE oddala się w niewiadomą przyszłość, a do tego MAP zapowiada wstrzymanie importu trefnego węgla, Enea spadła blisko 10 %. Bananowy kraj - bananowa giełda?