I to są te kamienie milowe wspomniane w espi. Morawiecki wyłożył się na jednym z nich a podrzucił sobie aż 253. Graniczyło to z masochizmem. Nie będzie łatwo bo konkurencja nie śpi. Ten tzw. zrównoważony rozwój to nic innego jak wspieranie inwestycji przez UEbolszewików, których końcowy wynik jest ZEROWY. Głównie chodzi o przekręcenie kasy pod bzdurną ideologię na dużo skalę. Życzę powodzenia i szybkiego uzyskania ww. kwitów.