Też się skusiłem na zakup po jak mi się wydawało już b. niskim kursie (30) - promocyjnym myśląc sobie, że skoro prezes Playwaya śpieszy się z wycinaniem kuponów to taki Bigcheese szybko się wyliże i znajdzie szybko odpowiedniego prezes do wycinania serka :)
A z tonącą załogą jest tak ,że żaden człowiek jest niezastąpiony i młode devy talenty już zapewnie się pchają drzwiami i oknami, żeby przejąc pałeczkę i ratować grę.
No ale..... NIE!!!, po głębszej analizie dosłownie następnego dnia wyszedłem szczęśliwie w całości jeszcze przy kursie -2% wobec pierwotnego (jakimś fuksem) już wiedząc,że będzie o wiele gorzej a dno będzie zdecydowanie głębsze i na długo. A dlaczego ? a dlatego, że:
- tutaj największym problemem jest zastosowanie w grze silnika Unity i tak naprawdę żeby były jakieś sensowne zyski z tej gry na przyszłość to powinna być w całości przerobiona na Unreala - a to się wiąże z przesunięciem premiery gry na kolejne lata. Dzieje się tak dlatego, że Unity od niedawna usiłuje wprowadzić kolosalne opłaty za każde pobranie gry zrobionej na swoim silniku (nieważne w jakich okolicznościach) co jest absurdalne i nawet jeżeli pod naciskiem devów z całego świata Unity troszkę się ugina(/ięło) to zaufanie do tej firmy bardzo, bardzo mocno spadło.. Poczytajcie sobie ostatnie newsy o Unity... Unity bardziej się skupia na mobilkach natomiast na innych urządzeniach gdzie jest ma może z 20% rynku zbytu i ma to gdzieś..
- nowy prezes BSC jak i potencjalni nowi rekruci mogą się szybko nie pojawić jeśli z góry wiedzą czym to śmierdzi...
- prezes playway-a może też nie wiedzieć wszystkiego w czym tkwi problem bo jeśli myśli tylko o szybkim wycinaniu kuponów no to tutaj może mieć Big Problem chyba ,że gra będzie szybko przerabiana na Unreal - ale to chyba jednak takie proste nie będzie.
To tylko jedna z decycji nie licząc tego ,że ogólnie koniunktura na giełdzie jest kiepska ale to już inna sprawa. Radzę się zastanowić nad pochopnym zakupem ,a ja jestem ciekaw gdzie będzie ten ostateczny dołek. Mimo wszystko... powodzenia!