W czwartek i piątek Best miał road show po fundach. Nawijał makaron na uszy, że powstanie największa firma na rynku (druga po Kruku, ale z ambicjami na pierwszą).
Best nie podawał parytetu wymiany akcji, ale przecież nikt się nie chce wymieniać, tylko sprzedać z zyskiem (wyjść z zyskiem z akcji, najlepiej po 40 PLN za jakie Best kupował od p. Buchajskiego).
Fundy są mocno zirytowane tą sytuacją, jeśli się skrzykną to będą miały większość na WZA najbliższym i nie dopuszczą do dalszych zmian.
Czy macie wieści które z nich chcą przedstawienia szczegółowej informacji na temat procesu?