Umorzenie śledztwa miałoby miejsce wówczas, gdyby rzeczywiście oznaczało jego koniec. Tymczasem jest to dopiero początek - i to o tyle lepszy jak "pierwsze wejście", gdyż po tym wejściu poszkodowani znają znacznie lepiej "materię przeciwną" i jej tendencje. Na razie "materia przeciwna " wypadła brzydko i tu upatruję nasze wielkie szanse.