Wycofanie z obrotu jest mało prawdopodobne (uwikłanie kredytywo obligacyjne) i de facto niewiele dające korzyści spółce i Sztuczkowskiemu.
Sprzedaż akcji przez Sztuczkowskiego to żadna korzyść dla spółki i finansowy problem dla Sztuczkowskiego. Bo niby po co mu tyle kasy?
Stawiam więc na emisję akcji kierowaną do inwestora/ów. Emisja może być pieniężna lub mieszana z aportem. Sztuczkowski skupuje akcje bo chce zachować kontrolę, czyli emisja może być b. duża. Korzyść to pozyskanie finansowania na inwestycje i plus ew. aport, czyli Sztuczkowski jest zainteresowany b.wys. kursem.