Uważam że jeśli dalej będziemy tak biernie wyczekiwać cudu to będzie to trwało w nieskończoność. Myślę że powinien do nich zapukać jakiś prawnik z pozwem zbiorowym bo to jest totalny absurd nie dość że nas wydy...li z wykupem nie mamy nic na kontach to jeszcze te teoretyczne pieniądze co roku tracą 20% jeśli zdecydują nam się je w końcu oddać to będzie tak 1/3 wartości. Trzeba to jakoś ruszyć. Może ma ktoś pomysł bo brał już udział w takiej walce o swoje???