jasne, że zlepienie kilku śmieciowych papierków w jeden, czyli scalenie nie zrobi z tego dna złotego jaja.
Scalenie tylko pogorszyło sprawę, bo przed scaleniem kurs był już prawie na dnie i ruchy ustały, a po scaleniu to coś znowu miało z czego spadać.
No i spadło, i to jak szybko - z 1,3zł na 0,82zł, czyli już ok.37%.
A mówiłem, nie ruszać tego, nie kupować, bo to jest dno, bagno.
Sam to przeszedłem tutaj przez lata, dlatego ostrzegałem, bo wiedziałem czym to pachnie, a raczej cuchnie.