trochę żal mi Andrzeja :( całe miesiące sie produkował (oczywiście chartytatywnie ;) ) a kurs poleciał nie w tym kierunku w którym naganiał. Tyle chłop stracił czasu na tych (chartytatywnych) poradach, a efektów brak :( Mógł ten czas znacznie przyjemniej spędzić z dziećmi, żoną lub kochanka (albo kotem lub rybkami jeśli wcześniej wymienieni nie chcą mieć z nim kontaktu) i efekt też byłby ten sam.
Andrzej tyle (za darmo) zrobiłeś dla akcjonariuszy NWAI a nic nie osiągnąłeś, może teraz my zrobimy cos dla ciebie i wyślemy ci maść na ból tylniej części ciała, bo podobno strasznie piecze po tym co ostatnio dzieje sie z kursem. Podasz adres?