No to po kolei.
1. TPE zasięgiem swojej sieci dystrybucyjnej obejmuje około 30% obszaru Polski ale jak widać to za mało i musi kupować projekty w innych rejonach.
2. TPE robi zielony zwrot i wśród ponad 18 tys. pracowników nie ma zespołu który byłby w stanie zaprojektować farmę fotowoltaiczną i nadzorować jej budowę.
3. Inwestycje to to co TPE lubi najbardziej. Dlatego nie kupili gotowej farmy bo wg standardu TPE, rzeczywisty koszt będzie dwa razy wyższy a termin oddania przedłuży się o jakiś rok.
4. Od kogo TPE kupiła projekt ?